Szef kancelarii premiera Michał Dworczyk był gościem Programu 3 Polskiego Radia. Prowadząca program "Salon polityczny Trójki" Beata Michniewicz zapytała go, czy premier Mateusz Morawiecki planuje rozmowę z szefem MSWiA Mariuszem Kamińskim w związku z emisją reportażu "Spowiedź agenta Tomka". Michał Dworczyk powiedział, że do sprawy Tomasza Kaczmarka nie można się odnieść bez przypomnienia, że postawiono mu zarzuty prokuratorskie.
- Wiele osób znających tę sprawę bardziej niż ja zwraca uwagę, że jest to najprawdopodobniej element pewnej strategii obrony w procesie, w którym bierze udział - powiedział szef kancelarii premiera.
Dopytywany o ewentualne spotkanie premiera z szefem MSWiA Dworczyk stwierdził, że według jego wiedzy zarzuty wobec Kamińskiego i Wąsika to "bezpodstawne oskarżenia". Przypomniał, też że w tej sprawie wydał oświadczenie rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn i stwierdził, że na obecnym etapie nie są potrzebne żadne "ekstraordynaryjne działania".
>>> Waldemar Buda o raporcie CBA ws. Banasia
Przypomnijmy, że w sobotę 25 stycznia w programie "Superwizjer" na antenie TVN wyemitowano reportaż pt. "Spowiedź agenta Tomka". Tomasz Kaczmarek oskarżył w nim byłego szefa CBA Mariusza Kamińskiego oraz byłego wiceszefa CBA Macieja Wąsika o wywieranie na niego nacisków podczas operacji dotyczącej rzekomej willi Kwaśniewskich.
- Miałem wytworzyć przeświadczenie, że dom w Kazimierzu Dolnym należy do Jolanty i Aleksandra Kwaśniewskich. Ja osobiście nigdy takiego przeświadczenia nie powziąłem, a moje notatki i złożone zeznania są efektem nacisków ze strony moich byłych przełożonych - mówił były agent CBA.
Do sprawy odniósł się Stanisław Żaryn, który napisał na Twitterze: "'Agent Tomek' przez lata publicznie tłumaczył, że wie do kogo należała "willa Kwaśniewskich", brylował w mediach opowiadając o szczegółach akcji. Jak usłyszał zarzuty dotyczące oszustw finansowych, nagle przypomniał sobie o "naciskach" M. Kamińskiego i Macieja Wąsika". Żaryn stwierdził także, że Tomasz Kaczmarek kłamie.