"Stowarzyszenie Sędziów Polskich 'Iustitia' wyraża stanowczy sprzeciw wobec kampanii nienawiści skierowanej przeciwko sędziom, realizowanej przez urzędującego Prezydenta RP Andrzeja Dudę przy okazji spotkań przedwyborczych w Zwoleniu i Katowicach" - czytamy w uchwale zarządu stowarzyszenia. Sędziowie zwracają uwagę, że "twierdzenie, że sądy są przeszkodą do prawidłowego rozwoju Polski jest kłamliwe".
(...) sugerowanie, że sędziowie są nieodpowiedzialni i 'powinni być eliminowani', gdyż inaczej 'Polska nigdy nie będzie normalnym państwem' jest przykładem mowy nienawiści
- czytamy w uchwale. Ta mowa nienawiści - piszą dalej członkowie stowarzyszenia - "może skutkować aktami przemocy skierowanymi wobec poszczególnych sędziów". Iustitia przypomina, że zgodnie z konstytucją sądy obok władzy ustawodawczej i wykonawczej są trzecią, równorzędną władzą. "Niezależny wymiar sprawiedliwości stanowi podstawową gwarancję praw i wolności obywateli przysługujących im z mocy Konstytucji RP. Podważanie tych wartości przez Prezydenta RP jest niedopuszczalne i sprzeczne z polskim porządkiem prawnym" - stwierdza Iustitia.
Na stronie stowarzyszenia pojawiło się też stanowisko stałego prezydium Forum Współpracy Sędziów, którzy również protestują przeciwko ostatnim wypowiedziom prezydenta Dudy, a także "używania mowy nienawiści" przez Ministerstwo Sprawiedliwości. "Przypominamy, że w naszej historii znane już były przypadki, kiedy politycy, dla doraźnych celów politycznych, wykorzystywali różne grupy społeczne antagonizując je. Nie chcemy, aby historia ta się powtórzyła" - czytamy w stanowisku. FWS przypomina też, że słowa prezydenta "mogą doprowadzić do zwiększenia agresji, której ofiarami będą właśnie sędziowie i ich rodziny".
>>> Andrzej Duda w Zwoleniu: Nie będą nam w obcych językach narzucali, jaki ustrój mamy mieć
"Apelujemy o zaprzestanie wypowiedzi szkalujących sędziów, podważających ich dobre imię, naruszających ich godność osobistą, przynależną każdemu człowiekowi. Nie służy to dobru wspólnemu, jakim jest nasza wspólna Ojczyzna" - piszą sędziowie.
Iustitia w oddzielnym stanowisku odniosła się także do czynności, jakich podjęcie wobec Jarosława Ochockiego zapowiedział zastępca rzecznika dyscyplinarnego sędziów sądów powszechnych Przemysław Radzik. Sędzia Sądu Okręgowego w Poznaniu Jarosław Ochocki we wpisie na Twitterze stwierdził, że Andrzej Duda jest "złym człowiekiem i marnym prezydentem", a także "szkodzi Polsce".
W ocenie Iustitii czynności zapowiedziane przez Radzika "są całkowicie bezpodstawne". Stowarzyszenie przekonuje, że zgodnie z ustawą o ustroju sądów powszechnych rzecznik dyscyplinarny SSP i jego zastępcy "nie są uprawnieni do wszczynania postępowań dyscyplinarnych lub podejmowania czynności wyjaśniających wobec sędziego sądu okręgowego". Iustitia przekonuje, że Ochocki reagował na "krzywdzące słowa prezydenta" i jego wypowiedź "ma charakter krytycznej opinii, do której ma prawo każdy obywatel". "W żadnym wypadku nie wyczerpuje to znamion przestępstwa znieważenia Prezydenta RP, co z pewnością jest wiadome podejmującemu czynności zastępcy Rzecznika" - czytamy.