Katastrofa samolotu Tu-154 w Smoleńsku miała miejsce 10 kwietnia 2010 roku, za trzy miesiące wypada dziesiąta rocznica tej tragedii. Politycy PiS chcą godnie uczcić pamięć ofiar katastrofy, w tym zmarłego prezydenta Polski Lecha Kaczyńskiego. Z okazji zbliżającej się rocznicy pojawił się pomysł, który już dziś wywołuje kontrowersje. Chodzi o umieszczenie wizerunku Lecha Kaczyńskiego na banknocie.
- Nie ma żadnych przeszkód, a wręcz jest to wskazane. Lech Kaczyński zasługuje, by pojawić się na banknocie - w rozmowie z Wirtualną Polską powiedziała Anna Ewa Cicholska z PiS.
Podobnego zdania jest posłanka PiS Barbara Dziuk, która stwierdziła, że "upamiętnienie tak wielkiego człowieka jest godne", a Lech Kaczyński to jej zdaniem "wybitna postać". - Można się nad tym pochylić, bo to był człowiek wyjątkowy - powiedziała Wirtualnej Polsce.
>>> Dzień, który wstrząsnął Polską
Przypomnijmy, że już w 2010 roku wybito pamiątkową srebrną monetę z wizerunkiem Lecha Kaczyńskiego. Narodowy Bank Polski zaplanował także, że w 2020 roku wyda dwa rodzaje monet kolekcjonerskich z okazji dziesiątej rocznicy katastrofy smoleńskiej. Jedna z nich - o nominale 100 zł - zostanie wybita w 1500 egzemplarzach, druga - o nominale 50 zł - w 14 tys. egzemplarzy. Planowany termin emisji to 26 marca 2020 roku.