Sejm uchwalił nowelizację ustawy abonamentowej, która umożliwia zrekompensowanie mediom publicznym ubytki we wpływach z abonamentu radiowo-telewizyjnego. Zgodnie z nowym prawem, Telewizja Polska i Polskie Radio otrzymają w 2020 roku rekompensatę w wysokości do 1,95 mld zł.
Opozycja chciała uniemożliwić przyjęcie ustawy, próbując zerwać kworum. Aby przyjąć ustawę, w głosowaniu musiało wziąć udział co najmniej 230 posłów. Zrywanie kworum polega na wyjęciu kart do głosowania, przez co głosy nie są liczone - w ten sposób nie ma ich wymaganej liczby.
>>> Przewodniczący Nowoczesnej Adam Szłapka: Uważam, że Kurski jest propagandystą
Przeciwko ustawie zagłosowały jednak dwie posłanki Koalicji Obywatelskiej - Iwona Śledzińska-Katarasińska i Małgorzata Tracz. Pozostałych 228 głosów - za przyjęciem ustawy - oddali posłowie klubu Prawa i Sprawiedliwości. Projekt tym samym przeszedł.
Małgorzata Tracz (parlamentarzystka Zielonych, będąca w klubie KO) zasiada w Sejmie po raz pierwszy. Iwona Śledzińska-Katarasińska posłanką jest od 1991 roku.
"Podczas głosowania nad poselskim projektem ustawy o zmianie ustawy o opłatach abonamentowych zagłosowałam przeciw projektowi ustawy. Nie zauważyłam możliwości zablokowania ustawy przez brak uczestnictwa w głosowaniu" - napisała Małgorzata Tracz na Twitterze.
"Niestety nie zachowałam należytej czujności. Przepraszam" - dodała posłanka.