Jak relacjonuje "Fakt", dziennikarz gazety próbował zapytać Mariana Banasia, czy zamierza zrezygnować z urzędu, gdy szef NIK wybierał się do pracy. Banaś nie był zbyt rozmowny i odpowiedział jedynie: - Zajmijcie się swoimi sprawami.
Dziennik przypomina sondaż, z którego wynika, że 73 proc. Polaków chce odejścia Banasia. Chodzi o badanie przeprowadzone 10 grudnia na zlecenie RMF FM i "Dziennika Gazety Prawnej". Jedynie 12,2 proc. ankietowanych stwierdziło, że urzędnik powinien zostać na swoim stanowisku, 14,5 proc. ankietowanych nie miało zdania. Ponadto w sondażu ponad połowa opowiedziała się za zmianą prawa po to, by Sejm mógł odwoływać szefa NIK.
>>> Cymański o Banasiu: Mi jest ciężko uwierzyć, że jest przestępcą
Afera dotycząca nieruchomości Mariana Banasia rozpoczęła się we wrześniu ubiegłego roku, gdy "Superwizjer" TVN opisał sprawę krakowskiej kamienicy szefa NIK, której pokoje miały być wynajmowane na godziny. Jednocześnie Centralne Biuro Antykorupcyjne badało jego oświadczenia majątkowe. W związku z wykrytymi nieprawidłowościami CBA złożyło zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa. Premier Mateusz Morawiecki wprost przyznawał, że oczekuje dymisji Banasia. Szef Izby oznajmił 4 grudnia, że nie zamierza ustąpić "w poczuciu odpowiedzialności za NIK".