Sędzia Radzik napisał na Twitterze, że rzecznik dyscyplinarny sędziów i zastępca rzecznika dyscyplinarnego "nie otrzymywali żadnych poleceń lub wskazówek co do wykonywania swoich czynności".
Podczas wywiadu w RMF FM Budka stwierdził, że sytuacja w polskim wymiarze sprawiedliwość zmierza do masowych aresztowań na wzór Turcji. - Za zadanie pytania Sądowi Najwyższemu grozi się z artykułu 231, co wczoraj zrobił sędzia rzecznik dyscyplinarny na polecenie Ziobry - powiedział poseł PO. - Prokurator krajowy wydaje polecenie, że prokuratorzy mają ścigać sędziów, którzy zadają pytania prawne - przekonywał Budka. Polityk odniósł się do sprawy sędzi, które zapytały Sąd Najwyższy o status sędziego powołanego przez nową Krajową Radę Sądownictwa.
Prowadzący program Robert Mazurek dopytał, czy sędzia działał na polecenie ministra Ziobry. - Tak powiedziałem - potwierdził Budka, na co prowadzący odpowiedział, że „jakby był sędzią, to by go pozwał”. - Proszę bardzo. Nie będę krył się za immunitetem. Stworzono system prawny, który jest systemem państw autorytarnych - odpowiedział poseł PO.
W odpowiedzi na zapowiedź sędziego Radzika Budka opublikował na Twitterze wpis: "Ten człowiek nie ma wstydu" - napisał.