Wybory w Nowej Soli: popierany przez PiS kandydat przegrał z kretesem. Gliwice też wybrały prezydenta

Wybory odbywały się nie tylko w Nowej Soli, ale także w Gliwicach. W obu miastach w I turze wygrali kandydaci namaszczeni przez byłych prezydentów, a obecnych senatorów - Wadima Tyszkiewicza i Zygmunta Frankiewicza. Jacek Milewski uzyskał 76 proc. głosów, natomiast Adam Neumann - 51 proc.

W niedzielę odbyły się wybory na prezydentów Nowej Soli i Gliwic, ponieważ dotychczasowi włodarze - Wadim Tyszkiewicz i Zygmunt Frankiewicz - w wyborach parlamentarnych uzyskali mandaty senatora. Jak informują Delegatury Krajowego Biura Wyborczego w Katowicach i Zielonej Górze, prezydentem Gliwic został Adam Neumann, a Nowej Soli Jacek Milewski.

Wybory w Nowej Soli i Gliwicach. Nuemann i Milewski wygrywają w I turze

Obaj zwycięzcy kandydowali z poparciem senatorów i wygrali w I turze. Neumann uzyskał 24854 głosów (51 proc.), z miażdżącą przewagą wygrał Milewski (8079 głosów - 76 proc.). Głównym kontrkandydatem prezydenta elekta Nowej Soli był Przemysław Ficner z popieranego przez PiS KWW Sprawiedliwa Nowa Sól, na którego oddano 1597 głosów (15 proc.).

>>> Chwedoruk ocenia szanse Hołowni i Kidawy-Błońskiej w wyborach prezydenckich

Zobacz wideo

"Zawsze wiedziałem, że tak jak dla mnie, tak dla zdecydowanej większości Nowosolan Nasze Miasto jest najważniejsze. Kłaniam się Naszym Mieszkańcom. Czapki z głów" - napisał na Facebooku Milewski.

Nowa Sól i Gliwice. Frekwencja wyborcza

Z kolei najpoważniejszym rywalem Nuemanna był Janusz Moszyński, który pełnił funkcję komisarza miasta. Moszyńskiego oficjalnie popierało SLD, ale jak podają lokalne media - m.in. gliwicka "Wyborcza" - po cichu wspierało go także Prawo i Sprawiedliwość. "Jest to dla mnie wielkie szczęście i ogromne zobowiązanie. Kredyt zaufania, jakim mnie Państwo obdarzyliście, jest motywacją do dalszej, ciężkiej pracy na rzecz Miasta i wszystkich Mieszkańców! Dziękuję Państwu za zaangażowanie i poparcie" - skomentował wyborczy sukces Nuemann.

Frekwencja w Nowej Soli 35,94 proc., a w Gliwicach 35,53 proc.

Więcej o: