Jak podaje "Rzeczpospolita", w obozie rządzącym był konsensus, że "ustawa kagańcowa" to jedyny sposób, aby zapobiec możliwej "anarchizacji" wymiaru sprawiedliwości przez sędziów. Projekt przedstawiony 12 grudnia był znacznie szerszy od pierwotnych ustaleń. Dlatego właśnie postanowiono "złagodzić" go w czasie prac w Sejmie. Do zmian zaproponowanej przez środowisko Zbigniewa Ziobry ustawy najbardziej dążyło Porozumienie Jarosława Gowina.
Poprawki złożono 19 grudnia podczas posiedzenia sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka. Jednak, jak podaje "Rzeczpospolita", kilka z nich wyszło poza ustalenia. To wywołało irytację wewnątrz Porozumienia. Rozmówcy dziennika sugerują, że jeżeli Senat przyjmie zmiany, partia Gowina poprze je w głosowaniu sejmowym.
To efekt niewywiązania się z porozumienia zawartego przed 19 grudnia
- stwierdził rozmówca "Rzeczpospolitej". O deklaracji współpracy, jeśli ustawa w Senacie będzie wymagała korekty, mówiła już przed świętami Jadwiga Emilewicz z Porozumienia.
Jeden z informatorów gazety z Platformy Obywatelskiej powiedział, że Senat nie będzie wprowadzał poprawek do ustawy, a odrzuci ją w całości. Wówczas Sejm będzie głosował za lub przeciw odrzuceniu ustawy. Jeśli izba niższa ustawę przyjmie, to trafi ona na biurko Andrzeja Dudy. Prezydent w ostatnich dniach mocno krytykuje sędziów. Powiedział m.in., że to wstyd, że prof. Małgorzata Gersdorf jest pierwszą prezes Sądu Najwyższego. Nikt w partii rządzącej nie spodziewa się więc weta ze strony prezydenta.
Senat rozpatrzy ustawę po 6 stycznia. Jak informuje "Rzeczpospolita", 8 stycznia marszałek Tomasz Grodzki ma się spotkać z wiceszefową Komisji Europejskiej Verą Jourową. Towarzyszyć ma mu grupa prawników. W przygotowaniu jest wniosek do Komisji Weneckiej.
Jako przewodniczący Komisji Ustawodawczej mogę zapewnić, że do Senatu na pewno będą zaproszeni przedstawiciele środowisk sędziowskich, prokuratorskich, organizacji społecznych, będzie prowadzona poważna debata, analiza przepisów, a nie ta parodia procedowania
- powiedział "Rzeczpospolitej" niezależny senator i były prezes NIK Krzysztof Kwiatkowski.
>>> G. Stanecka-Morawska o przyszłości "ustawy kagańcowej". Zobacz wideo: