Jan Śpiewak złożył wniosek o ułaskawienie. Decyzję podejmie Andrzej Duda

Działacz miejski Jan Śpiewak złożył w Kancelarii Prezydenta RP wniosek o ułaskawienie. Wcześniej sąd uznał go za winnego w procesie o zniesławienie Bogumiły Górnikowskiej-Ćwiąkalskiej. Mężczyzna musi zapłacić grzywnę w wysokości 5 tysięcy złotych i 10 tysięcy złotych nawiązki.
Zobacz wideo

- Zamierzam wykorzystać każdą dostępną drogę prawną, żeby zdjąć z siebie piętno przestępcy. (...) Mam nadzieję, że Prezydent zapozna się bliżej ze sprawą i sam dokona oceny tego, co znajduje się w dokumentach. Świadczą one same za siebie. Uważam, że w wolnym kraju nie ma miejsca na prawo, które karze, nawet rokiem więzienia, za słowa - napisał w oświadczeniu Jan Śpiewak. Wniosek o ułaskawienie będzie rozpatrywany przez prezydenta Andrzeja Dudę.

Jan Śpiewak złożył wniosek o ułaskawienie w Kancelarii Prezydenta RP

13 grudnia Sąd Apelacyjny podtrzymał wyrok niższej instancji uznając Jana Śpiewaka winnego za zniesławienie Bogumiły Górnikowskiej-Ćwiąkalskiej, prywatnie córki byłego ministra sprawiedliwości w rządzie PO-PSL. Aktywista niesłusznie stwierdził, że kobieta uczestniczyła w tzw. aferze reprywatyzacyjnej i przejęła w posiadanie pół kamienicy na Ochocie. Górnikowska została kuratorem dla spadkobiercy jednej z nieruchomości, jednak po sprawdzeniu, że mężczyzna nie żyje i miałby teraz 118 lat, miała wycofać się ze sprawy. Śpiewak oskarżał ją z kolei o przejęcie kamienicy metodą "na kuratora". Sąd jednak nie przyczynił się do argumentacji aktywisty. 

Wcześniej Andrzej Duda skomentował wyrok Sądu Apelacyjnego w sprawie Jana Śpiewaka. - Jeżeli odpowiedni wniosek zostanie do mnie złożony, to z całą pewnością sprawa ta będzie wnikliwie zbadana - powiedział prezydent w odpowiedzi na pytania dziennikarzy. W niedzielę odbyło się także spotkanie Andrzeja Dudy z aktywistą. Po nim szef kancelarii prezydenta Michał Dworczyk powiedział, że Jan Śpiewak "być może będzie mógł liczyć na akt łaski ze strony pana prezydenta".

Więcej o: