"Ostatni człowiek Macierewicza" traci szefostwo. Nadchodzi zmiana w Służbie Wywiadu Wojskowego

Gen. Andrzej Kowalski niedługo przestanie być szefem SWW. Jego odejście i powołanie wiceministra Marka Łapińskiego na to stanowisko kończy pewną epokę w MON. Kowalski jest bowiem przedstawiany jako "ostatni człowiek Macierewicza", czyli poprzednika obecnego ministra obrony narodowej.

Nadchodzi zmiana szefa Służby Wywiadu Wojskowego. Miejsce generała Andrzeja Kowalskiego ma zająć dotychczasowy wiceminister obrony narodowej Marek Łapiński. Wnioskiem o powołanie Łapińskiego zajmie się w piątek 20 grudnia sejmowa komisja ds. służb specjalnych. Jak zawsze w przypadku tej komisji - posiedzenie będzie tajne.

Jak zauważa portal tvn24.pl, odwołanie gen. Kowalskiego to koniec pewnej epoki. Obecny szef SWW jest przedstawiany jako "ostatni człowiek Antoniego Macierewicza" w resorcie.

Rzeczywiście, gdy ministrem obrony został Mariusz Błaszczak, posadę stracił Piotr Bączek, ówczesny szef Służby Kontrwywiadu Wojskowego, który był powołany jeszcze za Macierewicza. Za Bączka na czele SKW stanął Maciej Materka.

>>> Tomczyk: Po co Janniger lata do USA za państwowe pieniądze?

Współpraca Łapińskiego i Błaszczaka. Od szefa SG po wiceministra

Portal podkreśla też bliską współpracę szefa MON i przyszłego kierownika SKW:

Ówczesny minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Błaszczak powierzył Łapińskiemu funkcję komendanta głównego Straży Granicznej.

Później, gdy w MON zaczął rządzić Mariusz Błaszczak, generał Marek Łapiński (na generała brygady Straży Granicznej mianowano go w 2017) został wiceministrem w resorcie obrony narodowej.

Służba Wywiadu Wojskowego to druga, obok Służby Kontrwywiadu Wojskowego, wojskowa służba specjalna, która podlega MON. SWW działa głównie poza granicami Polski (poza wyjątkowymi sytuacjami).