Kilkuset delegatów podejmie w sobotę na Krajowej Konwencji Platformy Obywatelskiej decyzję o tym, kto będzie reprezentantem partii w majowych wyborach prezydenckich. O partyjną nominację walczą wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska i prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak. Konwencja rozpocznie się o godz. 10.30.
Jak podaje "Gazeta Wyborcza", w piątek, na kilkanaście godzin przed głosowaniem, samorządowiec wystosował list do delegatów z prośbą o poparcie.
Jacek Jaśkowiak w listopadzie: Chcę "upuszczać krew" Dudzie i PiS-owi. To mój plan
"Będziecie musieli wskazać kandydata, który ma doświadczenie, kompetencje, ale także energię i odwagę, by pokonać obecnego prezydenta. Wiem, że potrafię to zrobić" - napisał Jacek Jaśkowiak.
"Dla mnie najważniejszym źródłem prawa jest konstytucja, a nie dyrektywa partyjna. Chcę przywrócić powagę urzędu prezydenta RP" - dodał. Zapewnił m.in., że będzie słuchał głosu ludzi, dbał o umocnienie Polski na arenie międzynarodowej oraz działał na rzecz poprawy sytuacji w służbie zdrowia.
Obecnie urzędujący prezydent Andrzej Duda jak dotąd nie zadeklarował oficjalnie startu w przyszłorocznych wyborach. Z wypowiedzi polityków Prawa i Sprawiedliwości, w tym prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego wynika, że będzie ubiegał się o drugą kadencję.
Partyjne prawybory organizuje również Konfederacja. Obecnie wszystko wskazuje na to, że kandydatem PSL-u będzie prezes partii Władysław Kosiniak-Kamysz. Swojego kandydata nie przedstawiła jak dotąd Lewica.