Mało kto jeszcze to rozróżnia i pamięta, ale w Sejmie jest klub Koalicji Obywatelskiej, która składa się z kilku partii i formacji. Jedną z partii tworzących KO (listę w wyborach 2019 i klub) jest Nowoczesna, której przewodnicząca Katarzyna Lubnauer niedawno sama obwieściła, że zastanawia się nad swoją przyszłością w tym ugrupowaniu.
Lubnauer przejęła władzę w Nowoczesnej w listopadzie 2017 roku, pokonując założyciela partii Ryszarda Petru w wyborach wśród członków. Posłanka KO i szefowa Nowoczesnej jednak 20 listopada w RMF FM oznajmiła:
Bardzo poważnie zastanawiam się nad tym, co dalej. Rozważam, czy nie jest najwyższy czas, żeby zrezygnować, ale podejmę decyzje wtedy, kiedy będę gotowa.
>>> Jeszcze kilka miesięcy temu były szef Nowoczesnej Ryszard Petru wieszczył tak:
Taka deklaracja sprawiła, że zaczęto spekulować o ewentualnym następcy lub następczyni Katarzyny Lubnauer. Zwłaszcza że w niedzielę 24 listopada odbędzie się konwencja Nowoczesnej.
W sobotę Polska Agencja Prasowa przekazała na Twitterze swoje nieoficjalne ustalenia: w niedzielę Katarzyna Lubnauer ma złożyć rezygnację z funkcji przewodniczącej Nowoczesnej.
Wówczas delegaci wybiorą nowego lidera; ma nim zostać obecny sekretarz generalny Nowoczesnej Adam Szłapka
- opisała PAP, wskazując, że takie informacje uzyskała od członków zarządu Nowoczesnej.