To jeden z punktów obrad środowego posiedzenia Sejmu. Za wyborem składów 29 komisji stałych zagłosowało 437 posłów, sześciu było przeciw, nikt nie wstrzymał się od głosu. Przeciwny był m.in. Jakub Kulesza z Konfederacji (której przedstawiciele nie znajdą się w składzie komisji).
Kulesza stwierdził, że w komisjach "1 mln 250 tys. wyborców nie będzie miało swojego przedstawiciela". - Nie będziemy mogli brać udziału w głosowaniu na tych komisjach i wyrażać woli naszych wyborców - powiedział.
>>> Przysięga poselska Antoniego Macierewicza. Marszałek senior zapomniał powiedzieć "ślubuję":
Wybrano też składy osobowe Komisji ds. Unii Europejskiej, która liczy 44 członków i Komisji Etyki Poselskiej, liczącej czterech posłów. Posłowie głosowali także ws. liczby członków Komisji ds. Służb Specjalnych, do której ma należeć siedmiu posłów. W tym głosowaniu również przeciwna była Konfederacja. Na dzisiejszych obradach wybrano też 20 sekretarzy Sejmu. Dziesięcioro jest z PiS, sześcioro z KO, dwie posłanki Lewicy i po jednym przedstawicielu KP-PSL oraz Konfederacji.
Po głosowaniach marszałek Sejmu Elżbieta Witek zarządziła przerwę do 19 listopada.