Do zdarzenia doszło w poniedziałek. Ok. godz. 15 funkcjonariusze drogówki w Lubinie zatrzymali 44 letniego mężczyznę, którego podejrzewali o jazdę pod wpływem alkoholu.
- 44-latek to mieszkaniec powiatu lubińskiego. Mężczyzna odmówił poddania się badaniu na zawartość alkoholu w ogranizmie. Z uwagi na to został przewieziony do szpitala celem pobrania krwi. Krew została przesłana do laboratorium. Obecnie czekamy na wyniki badania - mówi portalowi lubin.naszemiasto.pl Sylwia Serafin, oficer prasowa KPP Lubin.
>>> Raport: Dzieci na drogach ryzykują życiem i zdrowiem:
Policjanci musieli użyć siły i gazu, by obezwładnić mężczyznę. Według nieoficjalnych ustaleń portalu autem kierował radny PiS. Kategorycznie potępiamy takie zachowania, nie ma na to naszej zgody - powiedziała portalowi Patrycja Rozmus, szefowa klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości w radzie miasta. - Jeżeli informacje przekazane przez policję potwierdzą się radny musi ponieść konsekwencje swoich czynów adekwatne do winy.
Jeśli wyniki badań potwierdzą jazdę po alkoholu, mężczyźnie mogą grozić dwa lata więzienia. Musi się też liczyć utraty mandatu radnego.