Na początku tego tygodnia "Wprost" przekazał, że wśród potencjalnych kandydatów na prezydenta w wyborach 2020 wymienia się Szymona Hołownię, katolickiego dziennikarza. Jeden z informatorów tygodnika stwierdził, że "jeden z biznesmenów opłacił badania focusowe", by sprawdzić potencjał Hołowni jako politycznego lidera.
Chodziło raczej o sprawdzenie, czy Hołownia nadawałby się na lidera nowego projektu politycznego, gdyby pozyskał finansowanie, a nie o wyłonienie kontrkandydata dla Andrzeja Dudy
- pisał "Wprost".
>>> Kto największym zagrożeniem dla Dudy? Kamiński utrzymuje, że Kosiniak-Kamysz
Tymczasem w piątek Polityka Insight, centrum analityczne powstałe przy tygodniku "Polityka", opublikowało tekst, w którym autorzy w zdecydowanym tonie stwierdzają, że Szymon Hołownia "szykuje kampanię".
Dziennikarz i prezenter Szymon Hołownia zamierza wystartować w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. Jak się dowiadujemy, przygotowania do jego startu rozpoczęły się w sierpniu i są już zaawansowane
- opisuje Polityka Insight. Oficjalnych komunikatów w tej sprawie - według serwisu - należy oczekiwać na przestrzeni dwóch-trzech tygodni. Na całą sprawę rzutować miała także decyzja Donalda Tuska o rezygnacji ze startu w wyborach.
Polityka Insight szczegółowo opisuje zaawansowanie przygotowań Hołowni: mają nad nimi czuwać dwa sztaby plus sieć wolontariuszy. Oprócz tego za Hołownią mają być już dwa "pogłębione badania" na temat jego szans.
Osoby zaangażowane w projekt przekonują też, że w badaniu Hołownia wypadł lepiej niż inni bezpartyjni kandydaci i że w drugiej turze miałby szansę na dobry wynik w konfrontacji z Andrzejem Dudą
- czytamy.
Gazeta.pl zwróciła się o komentarz do Szymona Hołowni w tej sprawie (Polityka Insight w tekście nie zamieściła jakiejkolwiek wypowiedzi dziennikarza, czy kogoś z jego otoczenia). Na razie nie otrzymaliśmy odpowiedzi.