- Polskie Stronnictwo Ludowe, Lewica, Koalicja Obywatelska ustaliły zasady powołania prezydium Senatu. Te rozmowy przypominały mi najlepsze czasy Koalicji Europejskiej, mieliśmy różne spojrzenia - powiedział Grzegorz Schetyna.
Jak poinformował, kandydatem PO na marszałka Senatu jest Tomasz Grodzki. Schetyna podkreślał, że senator poinformował o "próbach korupcji politycznej" ze strony PiS. Kandydatem na wicemarszałka jest Bogdan Borusewicz. Włodzimierz Czarzasty na konferencji poinformował, że kandydatką na wicemarszałka jest Gabriela Morawska-Stanecka.
- Nie będzie to izba zadymy, będziemy stać na straży tego - powiedział na konferencji Kosiniak-Kamysz. - Nie zgodzilibyśmy się na kandydata, który byłby mocno partyjny. Pan senator Grodzki spełnił warunki, jakie postawiliśmy - dodał.
>>> Kamiński: Kto źle życzy KO, cieszy się, że jej lider to Schetyna
Rekomendacja PSL na wicemarszałka Senatu wciąż stoi pod znakiem zapytania. Z naszych nieoficjalnych ustaleń wynika, że będzie to Michał Kamiński. Kosiniak-Kamysz wyjaśnił, że nazwiska na kandydatów do prezydiów Sejmu i Senatu zostaną podane po posiedzeniu klubu PSL we wtorek. - U nas decyduje cała koalicja - powiedział.
Oficjalnie ogłoszone rekomendacje opozycji do prezydium pokrywają się z naszymi ustaleniami.
Schetyna poinformował, że spotka się dziś z senatorami niezależnymi, których poinformuje o rekomendacjach opozycji.
- Wydaje nam się, że po stronie demokratycznej wszystkie kałuże już wyschły - skomentował uszczypliwie Czarzasty.