- Dzisiaj w Waszyngtonie zostanie ogłoszony oficjalny komunikat o tym, że Polska została przyjęta do programu bezwizowego. Bezwizowe podróżowanie na 90 dni będzie możliwe od 11 listopada, dosłownie za kilka dni - mówił na konferencji prasowej prezydent Andrzej Duda.
Później prezydent podziękował prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi, który rok temu obiecał mu, że Polska zostanie przyjęta do programu, ale też ambasador USA w Polsce, czyli Georgette Mosbacher, obecnej na konferencji prasowej. Ruch bezwizowy obejmuje podróże biznesowe i turystyczne maksymalnie do 90 dni.
Mówiliśmy kilka tygodni temu, że to zajmie [procedura przystąpienia do ruchu bezwizowego - red.] tygodnie, a może miesiące. Udało się to przeprowadzić szybciej, dzisiaj ta procedura się zamyka
- powiedział prezydent.
Ambasadorka USA w Polsce powtórzyła zapewnienia prezydenta, potwierdzając, że decyzja o przyjęciu Polski do ruchu bezwizowego zostanie podpisana 6 listopada, a do Stanów Zjednoczonych można będzie polecieć bez wizy już od 11 listopada.
Już podczas pierwszych spotkań z prezydentem Dudą powiedział coś, co mnie poruszyło. Powiedział że program ruchu bezwizowego dotyczy takiej dumy narodowej, to mnie poruszyło
- mówiła Georgette Mosbacher.
Ambasadorka wspomniała też, że jeszcze we wrześniu prezydent Andrzej Duda pytał ją, czy uda się zorganizować ten ruch bezwizowy przed Bożym Narodzeniem, aby był to "prezent gwiazdkowy". - Panie prezydencie, udało się, zrobiliśmy to. Polacy będą mogli się spotkać na święta - powiedziała.