Po wyborach, do polityki i mediów wrócił Antoni Macierewicz, były szef MON i dotychczasowy przewodniczący tzw. podkomisji smoleńskiej.
Powrót to też pokłosie wtorkowej decyzji prezydenta Andrzeja Dudy - Macierewicz został wskazany jako marszałek senior, który rozpocznie obrady IX kadencji Sejmu 12 listopada.
Jednak to nie ogłoszenie Macierewicza marszałkiem seniorem było pierwszym tematem w programie Michała Rachonia "#Jedziemy" w TVP Info.
Prowadzący zaczął od wypytania posła Prawa i Sprawiedliwości o jego ocenę innego wtorkowego wydarzenia: decyzji Donalda Tuska o tym, że nie będzie kandydował w wyborach prezydenckich 2020, która wywołała niemałe poruszenie w polityce i wśród komentatorów.
Jak przyznał Antoni Macierewicz, ta deklaracja Donalda Tuska go nie zaskoczyła.
Ta deklaracja jest, powiedziałbym otwarta. Nie wiadomo, co ona znaczy, poza tym, że została wypowiedziana
- powiedział były minister obrony narodowej. Dalej Macierewicz dowodził:
Przyzwyczaił nas premier, przewodniczący, Donald Tusk, do tego, że ostateczne decyzje podejmuje w trakcie przebiegu wydarzeń i tak się należy spodziewać także w tym przypadku. (...). Ja myślę, że jeśli chodzi o jego decyzje, to nic nie jest rozstrzygnięte.