W środę w programie "Gość Radia ZET" pojawiła się Klaudia Jachira, kandydująca z list Koalicji Obywatelskiej w wyborach parlamentarnych 2019. Aktorka niedawno wywołała skandal jednym zdjęciem: przed pomnikiem Armii Krajowej i Polskiego Państwa Podziemnego trzymała transparent z napisem "Bób, Hummus, Włoszczyzna, Vege". Na fotografii widoczne było też hasło "Bóg, Honor, Ojczyzna".
Pytana o sprawę w Radiu ZET kandydatka KO tłumaczyła, że "zdjęcie zostało wyrwane z kontekstu", a ona wydała oświadczenie, w którym przeprosiła wszystkich urażonych. Co więcej, stwierdziła:
Nie była to moja inicjatywa. Dwie osoby po prostu, młode dziewczyny, podeszły z tym transparentem i chodziło tylko o grę słów. (...). Uważałam, że jest to po prostu tylko żartobliwa gra słów i że nie ma w tym nic zdrożnego.
Czy Jachira planuje zrezygnować z kandydowania, o co apelowała m.in. Katarzyna Lubnauer, jedna z liderek Koalicji Obywatelskiej? - Każdy może mieć swoje zdanie, natomiast ja też. Ma prawo tak mówić. Natomiast absolutnie nie rezygnuję, wręcz przeciwnie, moja kampania się rozkręca
- zadeklarowała.
Jachira o swojej działalności: Mocno gombrowiczowska. Gombrowicz byłby hejtowany jak ja
Beata Lubecka dopytywała, czy Jachira zdaje sobie sprawę, kto używał maksymy, którą sparodiowała. Niedoszła polityk wyjaśniała, że chodzi o "osoby, które ginęły za nasz kraj". Dodała po chwili, że nacjonaliści nadużywają hasła "Bóg, Honor, Ojczyzna". Gdy padło stwierdzenie, że drwi sobie z tego hasła, a urażeni kombatanci chcą usunięcia jej z list KO, odparła:
No to dlaczego też nie czują się urażeni, gdy osoby nacjonalistyczne, wzywające do podobnych rzeczy, za które właśnie ginęli nasi przodkowie, właściwie jak oni niszczą to hasło. (...). Moi koledzy w Warszawie, aktorzy, boją się codziennie rano wychodzić z domu i chcą wyjeżdżać z Polski, bo czują się zagrożeni.
Jachira zapewniła przy tym, że jej przeprosiny były szczere. Na koniec rozmowy Klaudia Jachira pokusiła się o ocenę swojej twórczości satyrycznej:
Uważam, że nigdy w swoich filmikach nie przekroczyłam granicy, którą bardzo często przekracza obecna władza. A co więcej, uważam, że jest to mocno gombrowiczowskie to, co ja robię, i myślę, że Gombrowicz też by był hejtowany tak samo, jak ja jestem teraz za swoje czyny.
Padło też pytanie od słuchacza, który chciał dowiedzieć się, czy Jachira "zdaje sobie sprawę, że dzięki takim osobom jak ona, wygra Jarosław Kaczyński". - Nie, zdaję sobie sprawę, że tylko dzięki takim osobom jak ja, Kaczyński przegra - odparła.
