Kto powinien zostać nowym premierem? Wyniki sondażu wskazują czterech potencjalnych kandydatów

Najnowszy sondaż przeprowadzony na zlecenie "Rzeczpospolitej" wskazuje najlepszych kandydatów na stanowisko premiera z różnych obozów politycznych. Większych zaskoczeń brak - ani Jarosław Kaczyński, ani Grzegorz Schetyna nie cieszą się poparciem wyborców.

Z przeprowadzonego przez IBRiS na zlecenie "Rzeczpospolitej" sondażu wynika, że wyborcy w roli premiera najchętniej widzieliby Mateusza Morawieckiego, Małgorzatę Kidawę-Błońską, Roberta Biedronia lub Władysława Kośniak-Kamysza.

Kogo Polacy widzieliby najchętniej w roli premiera po następnych wyborach?

Koalicja Obywatelska zgłaszając kandydaturę Małgorzaty Kidawy-Błońskiej na stanowisko premiera, trafiła w preferencje swoich wyborców. To najlepiej oceniana polityk z tego ugrupowania - pozytywnie ocenia ją 91 proc. respondentów, którzy deklarują się jako elektorat KO. Co więcej, Kidawa-Błońska ma także poparcie 87 proc. wyborców Lewicy i aż 97 proc. zwolenników Koalicji Polskiej (PSL i Kukiz'15).

 

Najlepszym kandydatem na premiera z PiS i Zjednoczonej Prawicy pozostaje Mateusz Morawiecki - 88 proc. wyborców tej opcji wskazało jego kandydaturę jako najbardziej odpowiednią. Jarosława Kaczyńskiego wybrało zaledwie 3 proc. uczestników badania. Wyborcy PiS uważają, że na premiera bardziej niż prezes nadaje się już choćby Zbigniew Ziobro - jego wskazuje 6 proc. respondentów.

Z kolei wśród reprezentantów Lewicy to Robert Biedroń miałby największą szansę na funkcję szefa rządu. Wskazuje go 11,9 proc. badanych. Adrian Zandberg ma wynik 7,1 proc., a Włodzimierz Czarzasty 3,9 proc. Zwraca uwagę, że 71, 4 proc. wyborców Lewicy wybrało odpowiedź "nie wiem".

Koalicja Polska, zdaniem badanych, na premiera powinna zgłosić Władysława Kosiniak-Kamysza - wskazało go 36,1 procenta respondentów.

Sondaż przeprowadzono metodą telefonicznych wywiadów w dniach 6-7 września na próbie 1100 respondentów.