W czwartek w Łomży odbyła się konferencja prasowa z udziałem kandydatów Prawa i Sprawiedliwości do Sejmu z okręgu podlaskiego.
Konferencję prowadził poseł PiS Lech Antoni Kołakowski, brały w niej udział m.in. posłanka Bernadeta Krynicka i była wiceprezydent Łomży Agnieszka Muzyk. Tuż przed rozpoczęciem konferencji doszło do wymiany zdań między kobietami.
- Zabiorę głos po tobie - powiedziała Bernadeta Krynicka do Lecha Kołakowskiego.
- Jeżeli Bernadeta, to ja też - zareagowała Agnieszka Muzyk.
- Ja jestem posłem, pani Muzyk - podkreśliła Krynicka.
- Pani Krynicka, niech się pani nie popisuje jak zwykle. Wszyscy na liście są równi, pani poseł - oburzyła się Muzyk.
- Nie, nie jesteśmy równe - zakończyła dyskusję parlamentarzystka.
Wybory parlamentarne 2019. Miejsca kandydatek PiS
Bernadeta Krynicka kandyduje do parlamentu z 8. miejsca na liście PiS. W wyborach parlamentarnych w 2015 r. dostała się do Sejmu z miejsca nr 6 z wynikiem 7,6 tys. głosów. Agnieszka Muzyk kandyduje z miejsca jedenastego.
Wybory parlamentarne odbędą się 13 października.