Borusewicz pozwany przez TVP za słowa o "szczuciu" w kontekście zamordowania Pawła Adamowicza

Bogdan Borusewicz poinformował, że został pozwany przez TVP. Przedmiotem pozwu mają być słowa wicemarszałka Senatu wypowiedziane po zabójstwie Pawła Adamowicza. - Do tego mordu politycznego doprowadziła atmosfera szczucia i nagonki, w której brały udział także publiczne media, szczególnie publiczna telewizja - mówił 14 stycznia polityk.
Zobacz wideo

O pozwie skierowanym przez TVP Bogdan Borusewicz poinformował na Facebooku. Jak informuje wicemarszałek Senatu, chodzi o jego słowa na temat zabójstwa prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza w styczniu.  "TVP pozwała mnie przed Sąd Okręgowy w Warszawie w procesie cywilnym. Oskarżają mnie o to, że w Polsacie w dniu 14 stycznia - w programie poświęconym zabójstwu prezydenta Pawła Adamowicza - powiedziałem, iż do tego mordu politycznego doprowadziła atmosfera szczucia i nagonki, w której brała udział również telewizja publiczna" - opisuje wicemarszałek Senatu. 

TVP pozwała Bogdana Borusewicza za słowa o "atmosferze szczucia"

Jak pisze Borusewicz, w pozwie od Telewizji Publicznej mowa jest o "tragicznej śmierci, a nie o morderstwie prezydenta, do której doszło na oczach tysięcy ludzi przed sceną i milionów przed telewizorami". Polski polityk i opozycjonista z czasów PRL przypomina w poście, że dotychczas TVP pozwała już kilkanaście osób, m.in. Adama Bodnara, Jacka Jaśkowiaka czy Wojciecha Czuchnowskiego. "Z niecierpliwością oczekuję na rozprawę" - pisze wicemarszałek.

Czego dotyczy pozew? Borusewicz dołączył do postu fragment jego wypowiedzi dla Polsat News. Jak opisuje, wideo zostało dołączone do pozwu jako dowód. Do tego mordu politycznego doprowadziła atmosfera szczucia i nagonki, w której brały udział także publiczne media, szczególnie publiczna telewizja i ta warszawska, i lokalna - mówi na nagraniu polityk. 

Więcej o: