Z zapowiedzi Michała Kołodziejczaka wynika, że Zgoda jest partią centrową, a jej celem nie jest rozbijanie polskiej prawicy. Lider AGROunii wierzy, że jego nowe ugrupowanie może wystartować w jesiennych wyborach samodzielnie.
- Jesteśmy przekonani, że spokojnie zbierzemy podpisy, by wystartować w całej Polsce - powiedział Kołodziejczak w rozmowie z Polsat News.
Michał Kołodziejczak zapowiadał, że założy partię polityczną jeszcze w czerwcu, jednak wówczas mówił, że będzie nosić nazwę Prawda. Ostatecznie partia została zarejestrowana pod nazwą Zgoda, co ma związek z postulatami Kołodziejczaka.
- Odcinamy tych, którzy nie potrafią zrozumieć, że skrajności prowadzą do budowania różnic u nas w kraju. Stawiamy na tych zdroworozsądkowych, którzy mają dość tej wojny polsko-polskiej i na tych, którzy zawiedli się na PSL, PO i też na PiS, który akurat po części zrealizował swój program - powiedział lider AGROunii, mówiąc o tym, jakich ludzi będzie zrzeszać Zgoda.
Młody polityk zapowiedział również, że na listach jego partii pojawią się nazwiska, które "są w polityce od jakiegoś czasu i nie cieszą się złą sławą". Wiadomo, że Zgodę będą współtworzyć m.in. osoby związane z AGROunią.