Mircea Geoana ma 61 lat. W latach 2000-2004 był ministrem spraw zagranicznych Rumunii, a później - w latach 2008-2011 - marszałkiem tamtejszego Senatu. Pod koniec lat 90. pełnił funkcję ambasadora Rumunii w Stanach Zjednoczonych. W 2009 roku kandydował w wyborach na prezydenta kraju, przegrał różnicą około 70 tys. głosów z urzędującym prezydentem Traianem Basescu.
O tym, że szef gabinetu prezydenta Andrzeja Dudy może być kandydatem na stanowisko wiceszefa NATO mówiło się już od kilku tygodni. Wiele osób uważało, że Szczerski nie jest odpowiednią osobą. - Zastępcy sekretarza stanu, to byli ambasadorowie, giganci amerykańskiej dyplomacji, więc panu Szczerskiemu trochę takiego doświadczenia brakuje, nie był ambasadorem - mówił Tomasz Siemoniak, były szef MON w rządach Donalda Tuska i Ewy Kopacz.
W drugiej połowie czerwca o oficjalnym zgłoszeniu poinformował szef MSZ Jacek Czaputowicz. - Zgłosiliśmy tę kandydaturę w sposób formalny. Jest wielu kandydatów, zobaczymy, jaka będzie decyzja
- mówił. Czaputowicz przyznał wówczas, że konkurentów jest wielu, ale Szczerski "to bardzo dobry kandydat".
Jak informowaliśmy w maju, ze źródeł Gazeta.pl wynika, że Andrzej Duda przekonywał Jarosława Kaczyńskiego, by Szczerski został polskim komisarzem, na co jednak prezes PiS nie dał się namówić. Faworytami już wówczas byli minister ds. europejskich Konrad Szymański i minister rozwoju Jerzy Kwieciński. Nazwiska te potwierdził europoseł PiS Zdzisław Krasnodębski, który zdradził, że "ma sygnały", iż Polska dostanie ważne stanowisko w ekipie nowej przewodniczącej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen.