Niedzielna audycja w Polskim Radia 24 sprawiła, że dziennikarze i komentatorzy zaczęli się zastanawiać nad tym, jaka powinna być misja mediów publicznych. Poszło o program "Konfrontacje idei", który prowadzi w publicznej rozgłośni prof. Zdzisław Krasnodębski, europoseł PiS.
W przeszłości do studia Krasnodębski zapraszał już kolegów z partii (gośćmi byli Saryusz-Wolski czy Legutko), ale 7 lipca, jeszcze gdy trwała konwencja Prawa i Sprawiedliwości w Katowicach, u polityka PiS zagościła była premier, teraz europosłanka, Beata Szydło. Program był jednak daleki od nazwy "Konfrontacje idei", ponieważ była premier niespecjalnie miała z czym się mierzyć, skoro po drugiej stronie mikrofonu siedział jej partyjny kolega.
Beata Szydło opowiadała m.in. o Fransie Timmermansie, który "upodobał sobie ataki na Polskę" czy sukcesach PiS w polityce społecznej.
Z programu, który nadawany jest w Polskim Radio, kpił na Twitterze Patryk Michalski, dziennikarz RMF FM:
Europoseł Krasnodębski z PiS w roli dziennikarza przepytał europoseł Szydło z PiS w publicznym radiu. Znakomity nowy format programu.
Patryk Wachowiec z FOR skwitował to natomiast tak:
Krasnodębski rozmawia z Szydło w radiu finansowanym z pieniędzy podatników. Chcecie więcej argumentów za upartyjnieniem mediów?
Michał Stasiński z PO też wykorzystał okazję, by wbić szpileczkę PiS-owi:
Nowatorska formuła mediów publicznych - w pełnym wymiarze po ewentualnej repolonizacji mediów: Krasnodębski rozmawia z Szydło a w przyszłości Suski poprowadzi wywiad z Błaszczakiem, Mazurek z Terleckim, Morawiecki z Kaczyńskim. 3xS - samodzielni, samorządni i samofinansujący się.