W pierwszej turze parlamentarzystom udało się wybrać tylko część z czternastu wymaganych wiceprzewodniczących. Pozostali zostali wyłonieni w kolejnych głosowaniach.
"Dziękuję za zaufanie i oddane głosy. Postaram się jak najlepiej wypełniać funkcję wiceprzewodniczącej Parlamentu Europejskiego" - napisała już po wyborze Ewa Kopacz.
Drugi polski kandydat, europoseł Prawa i Sprawiedliwości Zdzisław Krasnodębski nie będzie wiceprzewodniczącym Parlamentu Europejskiego. W ostatniej, trzeciej turze głosowania uzyskał 85 głosów i przegrał z Włochem Fabio Massimo Castaldim z Ruchu Pięciu Gwiazd.
Wynik trzeciej tury oznacza, że wśród wiceprzewodniczących Parlamentu Europejskiego będzie tylko jedna Polka - europosłanka Platformy Obywatelskiej.
Po południu europosłowie wybrali także szefa parlamentu, został nim włoski socjalista David Sassoli. Dziś w Strasburgu mamy jeszcze poznać składy poszczególnych komisji parlamentarnych, a jutro wybrani zostaną kwestorzy.
Od wtorku w Strasburgu trwa sesja nowo wybranego Parlamentu Europejskiego. W obradach bierze udział 51 polskich europosłów - dla 60 procent z nich jest to pierwsza kadencja.
