O tym, że PiS i Ruch Pięciu Gwiazd negocjują przyłączenie się Włochów do frakcji Europejskich Konserwatystów i Reformatorów (EKR) dowiedziało się z dwóch nieoficjalnych źródeł radia RMF. Jeżeli 14 włoskich posłów przyłączy się do frakcji, EKR stanie się czwartą pod względem wielkości frakcją w Parlamencie Europejskim. Dzięki temu frakcja będzie mogła również zdobyć więcej eksponowanych stanowisk. Jednocześnie jednak któreś z nich trzeba będzie oddać Ruchowi Pięciu Gwiazd.
Według RMF to Ruch Pięciu Gwiazd miał się zwrócić do PiS z prośbą o rozmowy. Ich chęć zmiany frakcji wywołana jest niepokojem związanym z możliwym rozpadem Europy Wolności i Demokracji Bezpośredniej, do której do tej pory należeli - jeżeli Wielka Brytania opuści Wspólnotę, 29 posłów z Brexit Party Nigela Farage'a opuści frakcję.
Jednak EKR to nie jedyna frakcja jaką rozważa Ruch Pięciu Gwiazd w PE. Jego przedstawiciele mieli już też rozmawiać na temat wstąpienia do frakcji z Zielonymi.
Między PiS i Ruchem Pięciu Gwiazd występują znaczące różnice programowe. Włoski ruch opowiada się m.in. za relokacją uchodźców, jest też prorosyjski i bardzo proekologiczny. Jednak, według źródeł RMF, PiS jest gotowy na różnego rodzaju ustępstwa. - Jeżeli dojdzie do porozumienia, to dzielimy się we frakcji: oni odpowiadają za południe Europy, a my za Wschód i nie wtrącamy się - usłyszała od jednego z polityków PiS Katarzyna Szymańska-Borginon z RMF w Brukseli.
Zgodę na przyłączenie się Ruchu Pięciu Gwiazd do EKR mieli już wstępnie wyrazić również Bracia Włosi, którzy również należą do frakcji.