Donald Tusk: Wasza telewizja publiczna, nasz internet. Nie musimy czekać na łaskę Jacka Kurskiego

- Lech Wałęsa jest wcieleniem marzenia wszystkich prostych normalnych ludzi, że można chłopskim sprytem, czasami nadzwyczajną odwagą, cierpliwością, uporem, można obalić mur i nie tylko Berliński. Musimy odnaleźć taką gotowość także w najbliższych miesiącach - mówił podczas wiecu w Gdańsku we wtorek przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk. Wiec organizowany był z okazji 30. rocznicy wyborów 4 czerwca.
Zobacz wideo

- Jesteście dzisiaj wszyscy gośćmi Pawła Adamowicza - powiedział Donald Tusk na wiecu na Długim Targu w Gdańsku. Wydarzenie zostało zorganizowane w związku z 30. rocznicą wyborów 4 czerwca.

- Pani prezydent, droga Olu, Paweł Adamowicz jest z nami, nie tylko dlatego, że jego ideą było to, by spotkać się z gdańszczanami i Polakami 4 czerwca, ale też dlatego, że jego życie zakończone tragicznie i jego niezwykle symboliczna śmierć mówią nam więcej o naszej historii i teraźniejszości niż najlepiej przygotowane przemówienia

- dodał przewodniczący Rady Europejskiej.

Podziękował też wszystkim, którzy w roku 1970, 1980, 1988 i 1989 r. "robili wszystko, co w ich mocy, czy była dobra pogoda, czy zła, czy były powody do rozpaczy, czy nadziei, którzy wytrzymali w długim marszu do wolności i niepodległości".

Donald Tusk na wiecu w Gdańsku

Donald Tusk złożył podziękowania również tym, którzy strajkowali, a także tym, którzy w ostatnich latach wychodzili na ulice, "żeby kontynuować dzieło tych, którzy wolność i niepodległość wywalczyli". - Dzięki wam Polska to jest wciąż najpiękniejsze miejsce na ziemi, a Polacy to jest wielki, dumny i europejski naród, nawet jeśli nie zawsze mamy szczęście do władzy - powiedział Donald Tusk.

- Trzeba być odważnym, zdeterminowanym, ale mieć też dobre pomysły, trzeba być sprytnym. Nie można dać się ograć, nawet jeśli pierwszy mecz się przegrało

- mówił przewodniczący Rady Europejskiej.

- Lech Wałęsa jest wcieleniem marzenia wszystkich prostych normalnych ludzi, że można chłopskim sprytem, czasami nadzwyczajną odwagą, cierpliwością, uporem, można obalić mur i nie tylko Berliński. Musimy odnaleźć taką gotowość także w najbliższych miesiącach, nie tylko do odwagi, nie tylko do determinacji, ale także do dobrych pomysłów i sensownych, zdroworozsądkowych zasad

- podkreślił.

- Nie dbam o to, że znowu gdzieś w telewizji powiedzą, że Tusk nie zajmuje się tym, czym powinien się zajmować, że nie mam prawa mówić o tym, co dzisiaj jest potrzebne w Polsce - dodał Donald Tusk.

Były premier nawiązał też do niedawnych sytuacji, w których politycy PO nie podali ręki m.in. premierowi Mateuszowi Morawieckiemu, a także gdy szef rządu nie chciał rozmawiać z prezydent Gdańska Aleksandrą Dulkiewicz.

- Dzisiaj żadna Magdalenka nie jest potrzebna, mamy demokrację, pewne narzędzia. Nie chodzi o kicz pojednania, że politycy wrogich obozów będą sobie ściskali ręce, chociaż oczywiście lepiej rękę podać niż odwrócić się plecami. To nie jest takie trudne. To jest zadanie dla wszystkich partyjnych liderów: uwierzcie, że Polacy w każdym miejscu są gotowi do dialogu, rozmowy, porozumienia - zaznaczył.

- Jesteście dobrą, pozytywną siłą, to oni są przeciw, wy jesteście za - mówił ze sceny w Gdańsku szef Rady Europejskiej.

Donald Tusk o wyborach do Parlamentu Europejskiego

- Jesteście dzisiaj trochę przygnębieni. Tydzień wystarczy - zażartował, odnosząc się do wyniku wyborów do Parlamentu Europejskiego.

- Gdyby tamci w 1988 r. byli przygnębieni, to nie wiadomo, gdzie byśmy byli. Ja też nie byłem szczęśliwy. Smutasy nigdy niczego nie wygrają. Naprawdę sądzicie, że jak będziecie mieli jeszcze bardziej ponure miny niż ci, którzy rządzą, to ktoś spojrzy na was przychylnym okiem? Nie, nie ma mowy - dodał.

- Jak słyszę tłumaczenie, no nie gniewajcie się, nie mogę tego słuchać, że oni mają media publiczne, telewizję publiczną, nic nie możemy zrobić. Wtedy tamci też mieli media publiczne, wszystkie pozostałe media, my mieliśmy ulotki, gazetki

- wyliczał.

- OK, wasza telewizja publiczna, nasz internet, nie musimy czekać na łaskę pana Jacka Kurskiego - stwierdził Donald Tusk.

Zobacz wideo
Więcej o: