W wyborach do europarlamentu w Polsce na pewno padnie rekord frekwencji. Tylko do godz. 17 wyniosła 32,51 proc. (gdy nigdy nie przekroczyła - całościowo - 25 proc.), a według exit poll IPSOS dla TVN wstępnie osiągnęła poziom 43 proc.
O tym, że w frekwencja w wyborach do PE może niezwykle cieszyć mówiła politolog dr Karolina Wigura podczas wieczoru wyborczego w Gazeta.pl.
Nagle polityka europejska, która się przez całe lata, dziesięciolecia, Bruksela równała się nuda, nagle to przestała być nuda. Nagle obywatele naprawdę uważają, że trzeba pójść, trzeba zagłosować. Dostrzegam pewne pozytywne zjawisko, które napawa pewną nadzieją
- powiedziała Wigura.
Wyniki wyborów Fot. Gazeta.pl
W sondażu IPSOS dla TVN PiS notuje 42,4 proc., a KE - 39,1 proc. Ponad progiem jeszcze dwie formacje: Wiosna Roberta Biedronia (6,6 proc.) i Konfederacja (6,1 proc.). Kukiz'15 ma w exit poll 4,1 proc. poparcia, a Lewica Razem - 1,3 proc. Ostateczne, pełne wyniki poznamy jednak w tym tygodniu.