Wybory do Europarlamentu 2019 już w niedzielę, więc piątek jest ostatnim dniem na publikację sondaży. Po kilku, które ujrzały światło dzienne, także rządowy CBOS ujawnił wyniki swojego badania. W tym sondażu PiS pokonuje KE o 15 punktów procentowych.
Według sondażu CBOS z 16-23 maja wybory do Europarlamentu zdecydowanie wygrałoby Prawo i Sprawiedliwość z 43 proc. poparcia. Druga w ankiecie jest Koalicja Europejska z 28 proc. głosów, a podium zamyka Kukiz'15 - 6 proc. 5 proc. próg przekroczyłaby jeszcze Wiosna Roberta Biedronia, notując dokładnie 5 proc.
Z kolei Konfederacja w sondażu CBOS może liczyć zaledwie na 3 proc. poparcia, Lewica Razem na 1 proc. Odpowiedź "trudno powiedzieć" wybrało natomiast 13 proc. badanych.
Wyniki sondażu CBOS wyraźnie różnią się od tych opublikowanych w piątek. Pracownia Estymator w sondażu dla portalu dorzeczy.pl oszacowała, że na PiS ma zagłosować 39,2 proc. wyborców, z kolei na KE - 38,3 proc. Nad progiem w tym badaniu znalazły się również Wiosna, Kukiz'15 i Konfederacja (dwie ostatnie formacje mają po 5,7 proc.).
Tymczasem w sondażu IBRiS dla Onetu wolę głosowania na PiS wyraziło 38 proc. badanych, a na KE - 35 proc. Także w tym badaniu ponad 5 proc. poparcia uzyskały: Wiosna, Kukiz'15 i Konfederacja.
Uwagę na znaczącą rozbieżność badania CBOS zwrócili uwagę dziennikarze na Twitterze. Krzysztof Karnkowski m.in. z "Gazety Polskiej Codziennie" wskazywał:
CBOS dał do pieca, żeby tylko nie wyszło, że trzeba się tym będzie po wyborach pocieszać. Tym i sondami na Twitterze.
Z wyników sondażu kpił Tomasz Lis, redaktor naczelny "Newsweeka":
CBOS daje 15 punktów przewagi PIS- owi. Opozycja powinna już teraz zobowiązać się, że po ewentualnej jesiennej wygranej, tę grandę za pieniądze podatników natychmiast skasuje.
Marcin Dobski, w przeszłości m.in. z "Rzeczpospolitej" i "Sieci", zaznaczył mocno niedoszacowane wyniki KE i Konfederacji. "CBOS przeprowadził sondaż w siedzibie TVP albo na Nowogrodzkiej" - skwitował.
Marcin Palade, zajmujący się polityką i badaniami opinii, nie ukrywał rozbawienia sondażem:
No dobrze. Choć od dawna postuluję likwidację CBOS to nie wyobrażam sobie kolejnych kampanii bez pomiarów tej instytucji. Będzie po prostu smutniej :)
"Jedynka to nie koniec" - pod takim hasłem Gazeta.pl i MamPrawoWiedziec.pl zachęcają wspólnie do dokładnego zapoznania się z życiorysami i planami kandydatów w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Chcemy pokazać, że głosowanie na "jedynkę" nie jest koniecznością, a możliwością, a każdy kandydat jest wart tego, by przyjrzeć mu się bliżej.
O kampanii wyborczej codziennie możecie przeczytać na Gazeta.pl.Na MamPrawoWiedziec.pl znajdziecie natomiast listę kandydatek i kandydatów z krótkimi informacjami na ich temat. Z kolei pod tym adresem w przedwyborczej porównywarce MamPrawoWiedziec.pl możecie sprawdzić, który z kandydatów najbardziej podziela wasze poglądy.