Joanna Scheuring-Wielgus tłumaczy, dlaczego oddała swoje psy do schroniska: "To była dramatyczna decyzja"

Współzałożycielka partii Teraz! Joanna Scheuring-Wielgus znana jest ze swojego zaangażowania w pomoc dla niepełnosprawnych, ofiar księży pedofilów czy walki o prawa zwierząt. Posłanka postanowiła się teraz odnieść do ostatniej publikacji "Faktu", w której zarzucono jej, że oddała psy do schroniska.
Zobacz wideo

"Fakt" ujawnił, że Joanna Scheuring-Wielgus pod koniec 2016 roku oddała swoje psy - Mambę i Czarną do schroniska w Toruniu. Według dziennika kontrowersji sprawie dodaje także fakt, że pod tym samym schroniskiem w grudniu 2018 roku Scheuring-Wielgus zachęcała by nie odpalać fajerwerków w sylwestra i w ten sposób wesprzeć zwierzęta.

Joanna Scheuring-Wielgus: Zamiast przywiązać do drzewa, uśpić lub zostawić na autostradzie znalazłam moim ukochanym psiakom dom

Na publikację "Faktu" zareagowała już także Joanna Scheuring-Wielgus:

„Afera” dotyczy tego, że blisko 3 lata temu zamiast przywiązać do drzewa, uśpić lub zostawić na autostradzie - co niestety się zdarza - znalazłam moim ukochanym psiakom Czarnej i Mambie dom w dobrym schronisku dla zwierząt. Zrobiłam to między innymi dlatego, że od 20 lat cierpię na alergię (nie od 2 jak pisze autorka tekstu)

Posłanka podkreśla, że decyzję o oddaniu psów do azylu podjęto także z powodu przeprowadzki. Według niej psy, które do tej pory mogły korzystać z ogrodu mogłyby się nie dostosować do życia w mniejszym mieszkaniu w kamienicy. Dodatkowo Joanna Scheuring-Wielgus zarzuca, że "w tekście nie znalazło się to, że nie była to dla naszej rodziny łatwa decyzja. Była dramatyczna. I podjęliśmy ją dopiero po tym, jak przez długi czas nie udało się znaleźć Czarnej i Mambie domu wśród przyjaciół i rodziny". Fundacja miała pomóc posłance znaleźć nowych właścicieli dla jej psów i to faktycznie się udało: Mamba i Czarna mają już nowe domy. 

"Jedynka to nie koniec" - pod takim hasłem Gazeta.pl i MamPrawoWiedziec.pl zachęcają wspólnie do dokładnego zapoznania się z życiorysami i planami kandydatów w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Chcemy pokazać, że głosowanie na "jedynkę" nie jest koniecznością, a możliwością, a każdy kandydat jest wart tego, by przyjrzeć mu się bliżej.

O kampanii wyborczej codziennie możecie przeczytać na Gazeta.pl. Na MamPrawoWiedziec.pl znajdziecie natomiast listę kandydatek i kandydatów z krótkimi informacjami na ich temat. Z kolei pod tym adresem w przedwyborczej porównywarce MamPrawoWiedziec.pl możecie sprawdzić, który z kandydatów najbardziej podziela wasze poglądy.

Zobacz wideo
Więcej o: