Nagranie z Rafałem Grupińskim mogli zobaczyć uczestnicy niedzielnej konwencji PiS w Krakowie, ostatniej przed eurowyborami. Wyemitowano je jeszcze przed przemówieniem Jarosława Kaczyńskiego.
- Warto przypomnieć sobie, co wydarzyło się wczoraj, bo o tym huczy cały internet - powiedział prowadzący konwencję PiS w Krakowie Rafał Bochenek. - Poseł Grupiński mówi, że związkami partnerskimi to Platforma zajmie się nie teraz, ale zaraz po wyborach parlamentarnych. Zobaczcie państwo sami - zachęcał.
Na wideo widać, że w czasie sobotniego marszu polityka PO zaczepił człowiek z flagą UE (na nagraniu widać, że idzie po lewej stronie polityka, ale nie widać jego twarzy - z niewiadomego powodu została zablurowana). Osoba nagrywająca szła z prawej strony Grupińskiego i zarejestrowała wymianę zdań między Grupińskim a mężczyzną po lewej.
Mężczyzna: Jak to będzie z tymi w końcu związkami?
Rafał Grupiński: Będziemy na pewno w tej sprawie działać progresywnie, ale po dwudziestym którymś października. (...) My musimy każdy głos z prowincji odebrać... Stąd też dzisiaj nie eksponujemy tego za bardzo. Może to Rafał robić w Warszawie, ale my nie możemy tego mówić w Pleszewie czy w Świebodzinie, tak? Bo nas przepędzą. Tu jest problem.
- Tak, tak proszę państwa, związkami partnerskimi PO zajmie się po wyborach, bo nie eksponują tego za bardzo. A dlaczego? Bo ludzie by ich prze-go-nili! Dokładnie tak! - podkręcał Bochenek. Na sali rozległo się buczenie, a działacz stwierdził, że politycy PO "przed wyborami mówią jedno, a po wyborach robią drugie".
Zobacz też: W czasie marszu Koalicji Europejskiej odbył się protest na rzecz praw społeczności LGBT
Eurowybory odbędą się 26 maja.