Ruch Prawdziwa Europa - Europa Christi ostatecznie nie wystartuje w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Taką decyzję ogłosił w sobotę europoseł Mirosław Piotrowski, lider ugrupowania. Komitetowi udało się zarejestrować listy jedynie w okręgu lubelskim i małopolsko-świętokrzyskim (z tego okręgu kandydaci zostali wycofani już wcześniej). RPE miało startować w wyborach do Parlamentu Europejskiego razem z niektórymi działaczami Prawicy RP.
Polityk tłumaczył, że startując jedynie z okręgu lubelskiego, partia nie miałaby szans na osiągnięcie 5-procentowego progu wyborczego.
Ugrupowanie nie spełniło wymogów, które uprawniałyby ją do rejestracji list we wszystkich okręgach.
- Mimo, że zebraliśmy ponad 100 tysięcy podpisów, nie mogliśmy tych list zarejestrować, ponieważ podpisy nie były rozłożone równomiernie we wszystkich siedmiu wymaganych okręgach. W niektórych było ich mniej i po wycofaniu się niektórych kandydatów zabrakło nam czasu, żeby te braki uzupełnić - tłumaczył Mirosław Piotrowski.
Wybory do Parlamentu Europejskiego 2019. Przyszłość Ruchu Prawdziwa Europa - Europa Christi
Politycy RPE i Prawicy RP zapowiadają wspólny start w jesiennych wyborach parlamentarnych i przyszłorocznych - prezydenckich.
Ruch Prawdziwa Europa - Europa Christi został założony przez europosła Mirosława Piotrowskiego w ubiegłym roku (Piotrowski startował wcześniej do Parlamentu Europejskiego z list PiS i Ligi Polskich Rodzin). Partia domaga się m.in. "odbudowy, przywrócenia i rozpowszechniania wartości chrześcijańskich w Europie" i "ochrony życia ludzkiego od poczęcia do naturalnej śmierci".
