"Akcja ewakuacja" ogólnopolska kampania Koalicji Europejskiej, która rozpoczęła się w połowie kwietnia. Na bilbordach rozwieszonych w całym kraju pojawia się hasło "Uwaga! Ucieka do Brukseli!" oraz wizerunki kilku polityków PiS. Bohaterami tej kampanii są m.in. wicepremier Beata Szydło, minister Anna Zalewska, wicemarszałek Sejmu Beata Mazurek, minister Joachim Brudziński, a także europoseł Prawa i Sprawiedliwości Ryszard Czarnecki, który zdecydował się wytoczyć proces Komitetowi Wyborczemu Koalicja Europejska.
We wtorek 7 maja Ryszard Czarnecki wygrał proces w trybie wyborczym. Polityk poinformował o odniesionym zwycięstwie na swoim Twitterze. "Pierwszy proces w trybie wyborczym w kampanii do Europarlamentu 2019! Wytoczyłem go Komitetowi Wyborczemu Koalicja Europejska. Będą musieli przeprosić za kłamstwa i oszczerstwa rozpowszechniane wobec mojej osoby!" - napisał europoseł Prawa i Sprawiedliwości.
Wygranemu procesowi poświęcił także drugi wpis. "Jeeest ! Wygrałem proces w trybie wyborczym przeciwko Koalicji Europejskiej ( PO-SLD-PSL-N-Zieloni)! Będą musieli przeprosić publicznie!" - czytamy na Twitterze Ryszarda Czarneckiego.
W rozmowie z portalem niezależna.pl Ryszard Czarnecki zauważył, że nie może "uciekać do Brukseli", bo jest europosłem od trzech kadencji. Polityk poinformował także, że Koalicja Europejska będzie musiała powiesić bilbordy z przeprosinami w tych samych miejscach, gdzie wieszała bilbordy oskarżające europosła PiS o chęć ucieczki do Parlamentu Europejskiego.
Politycy Koalicji Europejskiej mogą odwołać się od wyroku sądu.