Na najbliższy piątek, 26 kwietnia, planowany jest tzw. okrągły stół edukacyjny zaproponowany przez premiera Mateusza Morawieckiego. Zaprosił on do konsultacji m.in. rodziców, ekspertów, pedagogów, nauczycieli, związkowców i opozycję. Udziału w spotkaniu nie wezmą jednak nauczyciele ze Związku Nauczycielstwa Polskiego i Forum Związków Zawodowych. Ich przedstawiciele uważają, że organizowanie okrągłego stołu, w którym weźmie udział tak wiele osób, mija się z celem.
- Jeżeli tak by się stało, że przedstawiciele ZNP i Forum nie stawiliby się na tej debacie, to znaczy, że co innego niż rozwiązanie faktycznie tego dzisiejszego sporu leży im na sercu - powiedziała w programie "Graffiti" w Polsat News rzeczniczka rządu Joanna Kopcińska.
Odpowiedziała także na wątpliwości związkowców dotyczące celu rządu, który chce przeprowadzić rozmowy na Stadionie Narodowym. - To nie jest show. Tam odbywają się konferencje. Stadion Narodowy to nie płyta, gdzie odbywają się mecze. Tam są sale konferencyjne, gdzie odbywają się poważne debaty - stwierdziła rzeczniczka rządu.
Jak zaznaczyła, chętnych, którzy chcieliby wziąć udział w spotkaniu, jest wielu. Do wtorkowego wieczoru zgłosiło się do nich już ponad 900 osób. - Poza panem Broniarzem zainteresowanie okrągłym stołem jest bardzo duże - zaznaczyła.
***
***
Działajmy razem na rzecz zapobiegania plastikowej epidemii. Jeśli chcesz pomóc - wpłać datek >>