Na sobotniej konwencji PiS w Kadzidle Jarosław Kaczyński zapowiedział, że PiS ma w planach walkę o wyższe dotacje dla polskiej wsi. - Najmniej 100 złotych od jednego tucznika i 500 zł od jednej krowy, ale może być więcej - stwierdził.
Do tej propozycji odniósł się m.in Stanisław Broniarz, przewodniczący Związku Nauczycielstwa Polskiego. "A ile dla nauczycieli?" - zapytał na Twitterze.
Odpowiedział im prezes AGROunii Michał Kołodziejczak. "AGROunia popiera nauczycieli i życzy jak najlepszej edukacji dla młodych Polaków. PiS próbuje nas skłócić. Krowoświnia+ to demagogia i brudna zagrywka PR-owa: te pieniądze niby od 2021 r. i tylko w sytuacjach wyjątkowej hodowli, czyli de facto dla promila hodowców..." - napisał.
Informacją o planowanych wyższych dotacjach dla polskiej wsi podzielił się na Twitterze poseł PiS Zbigniew Kuźmiuk. Szybko jednak wyjaśnił, że pieniądze te miałyby pochodzić z programu Unii Europejskiej Wspólna Polityka Rolna.