Szef kancelarii Mateusza Morawieckiego powiedział, że jeżeli dojdzie do rekonstrukcji rządu, ministrowie kandydujący do Parlamentu Europejskiego odejdą z rządu. Możliwe jest jednak także, że ministrowie odejdą dopiero po eurowyborach. Michał Dworczyk zaznaczył, że ostateczna decyzja jeszcze nie zapadła. - To zależy od premiera i kierownictwa PiS - powiedział szef kancelarii premiera w programie Poranna rozmowa w RMF FM.
Michał Dworczyk powiedział, że na decyzję zarządu Prawa i Sprawiedliwości trzeba jeszcze poczekać. Ma zapaść "w najbliższych dniach".
Zapytany o to, kto zastąpi minister edukacji Annę Zalewską, Michał Dworczyk powiedział, że nie zna konkretnych nazwisk kandydatów, którzy mogliby zastąpić poszczególnych ministrów. Zaznaczył jednocześnie, że Prawo i Sprawiedliwość ma "dobrych kandydatów, którzy mogą zastąpić potencjalnych odchodzących ministrów".
Przypomnijmy, że wśród kandydatów Prawa i Sprawiedliwości w wyborach do europarlamentu znaleźli się m.in. minister edukacji Anna Zalewska oraz minister spraw wewnętrznych i administracji Joachim Brudziński. O mandat w Brukseli będą starać się także wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki, wiceminister kultury Jarosław Sellin, była premier i przewodnicząca Komitetu Społecznego Rady Ministrów Beata Szydło, wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki oraz rzeczniczka PiS Beata Mazurek