Według prof. Rafała Chwedoruka licytacja na obietnice, którą obserwujemy przed wyborami do Parlamentu Europejskiego przy obecnym kryzysie demokracji nie musi być złym zjawiskiem. - To przywraca nieco wiarę obywateli w politykę, państwo i partie - powiedział rozmówca Gazeta.pl. Jak stwierdził, obecnie "jesteśmy w apogeum" obietnic. - To jest szczyt wyścigu, już niezbyt jest komu i co obiecywać - powiedział.
Jak powiedział prof. Chwedoruk, krytyka odnosząca się do niesprecyzowanego programu Koalicji Europejskiej jest pozbawiona podstaw. - Chwila, w której Koalicja Europejska, a zwłaszcza sama Platforma Obywatelska, udzieliłaby prostej odpowiedzi, na kwestie zarówno kulturowo-obyczajowe, a nader wszystko na kwestie społeczno-gospodarcze, będzie momentem porażki - stwierdził.