Wyniki przeprowadzonego dla Onet.pl sondażu IBRiS dotyczące zaufania do najważniejszych polskich polityków mogą być powodem do zmartwień przede wszystkim dla Donalda Tuska - to on bowiem, jeśli chodzi o czołówkę rankingu, stracił najwięcej w porównaniu z poprzednim badaniem. Jednak jak zaznacza prezes IBRiSu, w przypadku Tuska sytuacja jest specyficzna, ponieważ "im mniej jest go w kraju, tym jego notowania są niższe".
Choć w badaniu z 8 lutego przewodniczący Rady Europejski znajdował się na szczycie rankingu jego miejsce zajął teraz prezydent Andrzej Duda, który cieszy się zaufaniem 46,3 proc. respondentów (wzrost w stosunku do ubiegłego miesiąca o 4,2 proc.). Drugą pozycję zajmuje premier Mateusz Morawiecki, któremu ufa mu 41,7 proc. respondentów. W ubiegłym miesiącu osiągnął wynik 40,5 proc.
Największym zaufaniem wśród liderów partii opozycyjnych cieszy się Władysław Kosiniak-Kamysz. Ufa mu 40,6 proc. respondentów IBRiS .
Poza podium znalazł się Donald Tusk. Szefowi Rady Europejskiej ufa 38,3 proc. respondentów. W stosunku do badania z 8 lutego Tusk stracił 5,5 pkt proc. deklarowanego zaufania (miał 43,8 proc.).
Tuż za Donaldem Tuskiem uplasował się Robert Biedroń, z wynikiem 37 proc. osób oraz Jarosław Kaczyński, któremu ufa 31,1 proc.