W sobotę podczas konwencji PiS w Jesionce Jarosław Kaczyński mówił o tym, jak PiS będzie "bronił polskich rodzin". Odniósł się m.in. do podpisanej przez Rafała Trzaskowskiego Warszawskiej Deklaracji LGBT+ oraz wytycznych WHO dotyczących edukacji seksualnej dzieci i młodzieży. Powiedział m.in. że opozycja "atakuje polskie rodziny i polskie dzieci".
W niedzielę prezydent stolicy odpowiedział prezesowi PiS na Facebooku.
Rafał Trzaskowski przypomniał, że niedawno PiS straszył Polaków uchodźcami, zarzucając im, że zagrażają naszemu bezpieczeństwu, szerzą choroby i dopuszczają się gwałtów, podczas gdy chodziło o udzielenie pomocy kilku tysiącom potrzebującym.
"Dziś opowiada bzdury o rzekomych planach deprawowania dzieci. W rzeczywistości chodzi o rozmowę o tolerancji - żeby chronić naszych współobywateli przed mową nienawiści, zastraszaniem i linczem. Uczyć dzieci, że słowa ranią, a w internecie nie ma anonimowości" - napisał na Facebooku. Podkreślił, że doniesienia o "lekcjach masturbacji" są "zwykłym, cynicznym oszczerstwem".
Czytaj też: Stowarzyszenie "Miłość nie wyklucza" o słowach Kaczyńskiego: Dał sygnał do ataku na osoby LGBT+
Prezydent Warszawy zarzucił PiS, że stara się napisać nową wersję historii. "Przez swoje tępe działania w polityce zagranicznej PiS niszczy nasze relacje z Niemcami, Ukraińcami, Żydami, a także z większością państw Unii Europejskiej" - stwierdził.
"Na swoje kampanie nienawiści i manipulacji, podlane ksenofobicznym jadem, rządzący wydają miliardy z naszych podatków" - zaznaczył również. Osoby, które tak postępują, nazwał "hipokrytami mentalności Kalego" przebranymi "w szaty obrońców tradycyjnych wartości", którzy chcą "przeorać nasze umysły".
"Jakie trzeba mieć kompleksy, żeby obawiać się o nasze wartości narodowe, o siłę naszej tożsamości i tradycji?" - zapytał Rafał Trzaskowski.
Według prezydenta Warszawy działania PiS są "obliczone na szczucie Polaków przeciwko sobie" i "prowadzą do naruszania narodowej wspólnoty". "Właśnie dzięki tak prowadzonej populistycznej, cynicznej i nieprawej polityce, temperatura sporu w Polsce jest tak nieznośnie wysoka. Właśnie dlatego z maili i mediów społecznościowych wylewa się szambo chamstwa, nienawiści i gróźb, właśnie dlatego z poczty wyjmujemy kule karabinowe" - dodał polityk.
"Ale się jeszcze przeliczycie. Bo nawet Wasi zwolennicy często mają tego dość" - zaznaczył.