Posłowie Platformy Obywatelskiej zwrócili się z wnioskiem do Instytutu Pamięci Narodowej o poddanie ponownemu procesowi lustracji Antoniego Macierewicza. Poinformowano o tym na sejmowym posiedzeniu zespołu śledczego PO ds. zagrożeń bezpieczeństwa państwa.
Antoni Macierewicz był poddany lustracji w 2009 roku. Zdaniem posłów PO ze względu na nowe okoliczności, konieczne jest jednak ponowne sprawdzenie jego przeszłości - wszystko ze względu na notatkę szefa wywiadu SB generała Zdzisława Sarewicza z września 1984 roku, której treść opublikował Tomasz Piątek w swojej książce "Macierewicz. Jak to się stało".
Z notatki wynika, że po ucieczce z ośrodka internowania w listopadzie 1982 roku Macierewicz nie był ścigany przez służby, ani nie wszczęto przeciwko niemu postępowania karnego, choć - jak można przeczytać w notatce - "podjął nielegalną działalność".
"Notatka z września 1984 roku szefa wywiadu SB gen. Sarewicza (Departament I MSW) o tym, że po ucieczce z internowania Macierewicz nie był ścigany przez SB i milicję, mimo że podjął nielegalną działalność. Nad tym pracuje dziś #ZespółŚledczyPO. Oczekujemy ponownej lustracji AM!" - napisał na Twitterze poseł PO Tomasz Siemoniak, który zamieścił też zdjęcia notatki.
W dniu 18 listopada 1982 roku zbiegł z internowania podczas pobytu w szpitalu w Sanoku i podjął nielegalną działalność, pozostając w ukryciu. Po ucieczce z internowania SUSW [Stołeczny Urząd Spraw Wewnętrznych - red.] nie ścigał A. Macierewicza listem gończym. Nie wszczęto również postępowania karnego
- brzmi jej fragment.
Jak podaje Polsat News, posłanka Joanna Kluzik-Rostkowska zapowiedziała, że - oprócz złożenia wniosku o lustrację do IPN - posłowie PO wystąpią też do premiera Morawieckiego z prośbą o powtórne przeprowadzenie "postępowania sprawdzającego Macierewicza" oraz będą chcieli się dowiedzieć, jakie służby weryfikowały jego przeszłość przed objęciem przez niego szefa MON w 2015 roku.