Spór polsko-izraelski. Paweł Kukiz: "Czaputowicz powinien oddać się do dyspozycji premiera"

Paweł Kukiz powiedział, że Jacek Czaputowicz powinien oddać się do dyspozycji premiera, a ten powinien zadecydować, czy powinien on stracić posadę. Chodzi napięte stosunki pomiędzy Polską a Izraelem.
Zobacz wideo

Paweł Kukiz był gościem programu "Polityka na Ostro" w Polsat News. Lider partii Kukiz'15 powiedział, że jego zdaniem przeprosiny ze strony Izraela to za mało, a szef polskiej dyplomacji Jacek Czaputowicz powinien oddać się do dyspozycji premiera Mateusza Morawieckiego. 

Paweł Kukiz o stosunkach polsko-izraelskich: "Przepraszam" to za mało

- Wie pani, jak ja słyszę, wnuk zamordowanego w Auschwitz przez Niemców - podkreślam, przez Niemców został zamordowany mój dziadek, który przeżył tam ledwie kilka miesięcy - że ja wyssałem z mlekiem jego córki antysemityzm, to jest jakiś horror. I co ma teraz przyjść ta osoba, która mnie teraz obraża - pół biedy, że mnie, ale i moją matkę - to nic się nie stało, przepraszam? - powiedział Paweł Kukiz. 

Lider Kukiz'15 podkreślił, że ma bardzo poważne zarzuty do polskiej dyplomacji. Uważa on, że organizacja szczytu bliskowschodniego była błędem. Zdaniem Pawła Kukiza podczas szczytu bliskowchodniego nie osiągnięto nic konkretnego w sprawie bezpieczeństwa na Bliskim Wschodzie. -  Po co był ten szczyt? Czy po to, żeby przyjechali nasi żydowscy przyjaciele, napluli nam na dywan i wyjechali, czy po to, żeby Polska otrzymała gwarancję ochrony ze strony USA? - zastanawiał się Paweł Kukiz.

Zapytany o to, czy szef polskiej dyplomacji Jacek Czaputowicz powinien stracić posadę, powiedział, że jego zdaniem powinien oddać się do dyspozycji premiera, a Mateusz Morawiecki powinien zadecydować, czy "taki minister jest godny bycia ministrem RP".

Spór między Polską a Izraelem. "Polacy wyssali antysemityzm z mlekiem matki"

Przypomnijmy, że konflikt między Polską a Izraelem rozgorzał na dobre po słowach pełniącego obowiązku izraelskiego ministra spraw zagranicznych Israela Kaca, który powiedział m.in. że "Polacy wyssali antysemityzm z mlekiem matki". Po tej wypowiedzi polscy dyplomaci zrezygnowali z udziału w spotkaniu Grupy Wyszehradzkiej, organizowanym przez Izrael, a sam szczyt został odwołany. Strona polska oczekuje od Izraela przeprosin.

Więcej o: