Wiceprezydent USA Mike Pence w Warszawie: Irański reżim sfinansował królestwo chaosu

- Żadne z niebezpieczeństw nie jest bardziej palące niż radykalny islamski terroryzm oraz autokratyczne reżimy, które eksportują go na cały świat - mówił wiceprezydent USA Mike Pence na konferencji w Warszawie. Jak dodał, "Irański reżim sfinansował królestwo chaosu".
Zobacz wideo

Wiceprezydent Stanów Zjednoczonych Mike Pence zabrał głos na konferencji prasowej, która odbyła się w ramach trwającego w Warszawie szczytu bliskowschodniego.

 - Jestem tu w imieniu prezydenta Donalda Trumpa, aby powiedzieć, że Stany Zjednoczone są gotowe współpracować z każdym - rozpoczął swoje wystąpienie.

Mike Pence: Irański reżim otwarcie nawołuje do kolejnego Holocaustu

Pence podkreślał, że odbywająca się w Warszawie konferencja bliskowschodnia to "historyczny moment" pokazujący, że zaczęła się "nowa era", podczas której Stany Zjednoczone wraz ze swoimi sojusznikami  "wymażą radykalnych islamistów z powierzchni ziemi". 

Żadne z niebezpieczeństw nie jest bardziej palące, niż radykalny islamski terroryzm i autokratyczne reżimy. USA pracują nad zbudowaniem koalicji narodów, które łączy cel wyplenienia ekstremizmu. Dzięki odwadze naszych [amerykańskich - red.] sił zbrojnych pięć milionów ludzi jest wyzwolonych spod jarzma Państwa Islamskiego

- mówił, przyznając, że "USA użyją pełnej siły militarnej, żeby zmieść terroryzm islamski z powierzchni ziemi".

Pence znaczną część swojego wystąpienia poświęcił na krytykę Iranu, którego przedstawiciele nie zostali zaproszeni na konferencję bliskowschodnią. 

- Irański reżim otwarcie nawołuje do kolejnego Holocaustu. W Syrii irańscy żołnierze wspierają reżim Assada, w Libanie Hezbollah jest wspierany przez Iran. W Jemenie rebelianci strzelają irańskimi rakietami, siejąc chaos i zniszczenie w całym kraju - wyliczał Pence. - Irański reżim sfinansował królestwo chaosu - mówił.

Jak dodał, przedstawiciele 60 państw obecni na szczycie bliskowschodnim w Warszawie łączy chęć zbudowania ładu na Bliskim wschodzie.

- Wszyscy razem jesteśmy zjednoczeni w naszej misji polegającej na wypracowaniu jaśniejszej przyszłości bezpieczeństwa i dobrobytu na Bliskim Wschodzie - skwitował, dodając, że na Bliski Wschód zawitał już "wiatr zmian", czego dowodem jest obecność na szczycie w Warszawie premiera Izraela, a także fakt, że papież Franciszek w ostatnim czasie odwiedził Emiraty Arabskie. 

Więcej o: