Piotr Zaremba, prawicowy publicysta i dziennikarz, zamieścił na swoim Facebooku wpis, w którym krytykuje ostatnie materiały telewizji publicznej dotyczące śmierci Jana Olszewskiego. Stwierdził, że wyemitowany w TVP materiał był pretekstem do zaatakowania "długiej listy wrogów" stacji i "zamienił się w płomienną obronę" "Wiadomości" TVP.
"W jaki sposób Wiadomości TVP w materiale o śmierci Jana Olszewskiego zdołały pomieścić atak na długą listę wrogów? Były premier w swoim ostatnim publicznym wystąpieniu apelował o narodowe pojednanie. Naprawdę to dobry moment na porachunki?" - napisał Zaremba na Facebooku.
Jego zdaniem w materiale TVP - przy okazji przywołania wydarzeń z 4 czerwca 1992 roku - zaatakowano m.in. Bogusława Chrabotę, redaktora naczelnego "Rzeczpospolitej". Wcześniej miał on narazić się stacji publikując wyniki badań, które okazały się niekorzystne dla TVP. W materiale o śmierci Olszewskiego pojawiła się informacja, że jest wnukiem żołnierza Armii Czerwonej, o czym dziennikarz wcześniej sam otwarcie opowiadał.
Więc zemsta, mała i obrzydliwa, akurat przy okazji wypowiedzi o śmierci ważnej dla Polaków postaci. Naprawdę myślicie, że Olszewski by chciał takiego uczczenia jego pamięci? Zresztą ten materiał zmienił się niepostrzeżenie w płomienną obronę telewizyjnych Wiadomości. Olszewski, 4 czerwca, was tyle obchodzi co zeszłoroczny śnieg
- czytamy we wpisie Zaremby.
Wcześniej materiał "Wiadomości" został skrytykowany m.in. przez Łukasza Warzechę na stronie Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich w artykule "Ostatni moment na dyskusję o telewizji publicznej". Zaremba twierdzi, że dopóki PiS ma dobre wyniki sondażowe, na żadną merytoryczną dyskusję na temat jakości materiałów emitowanych przez TVP nie ma miejsca.
"Wszelkie odwoływanie się do standardów, racji, moralności jest daremną retoryką. Nawet jeśli coś powie Rada Etyki Mediów czy skrzywi się jeden czy drugi polityk obozu rządowego" - skwitował. Przypomniał też, że niedawno pytał dziennikarzy TVP o to, jaki zawód wykonują. Teraz - jak podnosi - przyszedł czas, żeby odpowiedzieli na kolejne pytanie.
Jakimi jesteście ludźmi? I proszę mi nie opowiadać, że TVN to, a „Wyborcza” tamto. Na Sądzie Ostatecznym też będziecie się zasłaniać TVN-em?
- zakończył swój wpis.