Jarosław Kaczyński wreszcie przerywa milczenie. Prezes PiS o taśmach: Tam przecież nic nie ma

W poniedziałek w tygodniku "Sieci" ukaże się wywiad z Jarosławem Kaczyńskim. W internecie są już jego fragmenty, a prezes PiS po raz pierwszy wypowiada się o "taśmach Kaczyńskiego" nagłośnionych przez "Gazetę Wyborczą".
Zobacz wideo

Po raz pierwszy od ujawnienia "taśm Kaczyńskiego" na ich temat wypowiedział się prezes PiS. Tak jak zapowiadała rzeczniczka partii Beata Mazurek, w poniedziałek ukaże się wywiad z Jarosławem Kaczyńskim.

Przeprowadził go Jacek Karnowski z tygodnika "Sieci", a w internecie już pojawiły się fragmenty rozmowy. Portal wPolityce.pl tak zapowiada rozmowę: "Mocny wywiad z liderem Prawa i Sprawiedliwości, Jarosławem Kaczyńskim, który stanowczo wypowiada się na temat tzw. 'taśm Kaczyńskiego'".

Jak czytamy we fragmencie przytoczonej wypowiedzi, prezes PiS chce "sprostować parę spraw". Stwierdza, że jak najbardziej, będąc posłem i szefem partii, ma prawo być przewodniczącym rady nadzorczej fundacji (chodzi o fundację Instytut im. Lecha Kaczyńskiego - red.), czyli "de facto rady nadzorczej". - To nie jest złamanie żadnego przepisu - wskazuje. - To nie jest nawet kapiszon, tam przecież nic nie ma - twierdzi.

Prezes PiS nazywa taśmy ujawnione przez "Gazetę Wyborczą" manipulacją.

Dlaczego to manipulacja? Bo nie ma żadnych relacji finansowych pomiędzy fundacją a partią. Żadnych. To są dwie oddzielne instytucje

- zapewnia Kaczyński w wywiadzie dla "Sieci".

CZYTAJ WIĘCEJ:  Rzeczniczka PiS wpędza prezesa w kłopoty. "Był upoważniony do rozmów". To sprzeczne z jego oświadczeniem

Zobacz wideo
Więcej o: