Pod koniec grudnia portal Onet.pl opisał, że Piotr Kaczorek, odpowiedzialny w CBA za kontakt z mediami, ma niespłacony kredyt w SKOK Wołomin. Mówiono o "konflikcie interesów", bo Kaczorek pracował jednocześnie instytucji, która bada sprawę wołomińskiego SKOK-u. Dzień po ujawnieniu informacji CBA zawiesiło Kaczorka w obowiązkach służbowych.
Czytaj więcej na ten temat: Kaczorek z CBA wziął kredyt w SKOK Wołomin. Onet: Nie spłacał go przez lata. "Konflikt interesów"
Jak się okazuje, Piotr Kaczorek nie będzie już pracował w Centralnym Biurze Antykorupcyjnym.
- Piotr Kaczorek złożył podanie o rezygnację z pracy. Szef CBA przyjął tę rezygnację - powiedział Temistokles Brodowski z Wydziału Komunikacji Społecznej CBA w rozmowie z Onetem.
Portal ustalił również, że Piotr Kaczorek zobowiązał się także do uregulowania kredytu w SKOK-u Wołomin.
Piotr Kaczorek pracował w CBA, które na początku grudnia 2018 roku zatrzymało byłych urzędników KNF (w tym b. szefa KNF Andrzeja Jakubiaka i wiceszefa Wojciecha Kwaśniaka pod zarzutem niedopełnienie obowiązków w sprawie nadzoru nad SKOK-iem Wołomin, który upadł w 2015 roku.
Po grudniowej publikacji Onetu pojawiły się pytania, czy Kaczorek powinien pracować w CBA, skoro instytucja bezpośrednio bada sprawę SKOK Wołomin, wobec którego ten ma niespłacone zobowiązania. Tej sprawy nie skomentował główny zainteresowany, natomiast Temistokles Brodowski z CBA (także odpowiedzialny za kontakty z mediami) stwierdził, że są to "prywatne sprawy" Kaczorka.