Wiceszef Komisji Europejskiej Frans Timmermans podtrzymał negatywną ocenę reform sądownictwa w Polsce, choć pozytywnie ocenił nowelizację ustawy o Sądzie Najwyższym.
"Oczywiście z zadowoleniem przyjęliśmy to, że jakiś kraj wdraża postanowienia Trybunału, ale to powinno być normalne, że każdy kraj tak robi" - powiedział wiceprzewodniczący Komisji w Brukseli, gdzie dziś odbędzie się trzecie wysłuchanie Polski na unijnej naradzie ministerialnej dotyczące reformy sądownictwa.
"Jest wiele spraw związanych z procedurą z artykułu 7 unijnego traktatu i żadna z tych spraw nie została jeszcze rozwiązana" - dodał wiceszef Komisji.
Timmermans przypomniał także, że nowelizacja ustawy o Sądzie Najwyższym wciąż nie jest prawem obowiązującym, bo prezydent Andrzej Duda dotąd go nie podpisał.
Przypomnijmy, w połowie października br. Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej, nakazał Polsce zablokowanie ustawy o Sądzie Najwyższym i przywrócenie do pracy sędziów, którzy na mocy tych przepisów zostali odesłani w stan spoczynku.
O zakończeniu procedury przeciwko Polsce związanej z artykułem 7 unijnego traktatu w Brukseli mówił dziś wiceszef Ministerstwa Spraw Zagranicznych Konrad Szymański. Przed rozpoczęciem trzeciego wysłuchania Polski na unijnej naradzie ministerialnej dotyczącej reformy sądownictwa powiedział, że oczekuje, że podczas wysłuchania, Komisja Europejska przedstawi ocenę nowelizacji o Sądzie Najwyższym.
Czekamy na tę ocenę bardzo długo. Przyzwyczailiśmy się do tego, że Komisja działa zdecydowanie szybciej. W sprawie ostatniej nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym tej oceny wciąż nie mamy, więc chętnie jej wysłuchamy
- powiedział wiceszef MSZ.
Przypomnijmy, że w grudniu ubiegłego roku Komisja Europejska rozpoczęła wobec Polski procedurę związaną z artykułem 7 unijnego traktatu. Od tego czasu niemal co miesiąc odbywały się dyskusje o sytuacji w Polsce na unijnej naradzie ministerialnej. Zorganizowano też do tej pory dwa wysłuchania - w czerwcu i we wrześniu.