W przyszłym roku, z inicjatywy prezydenta Andrzeja Dudy, ma powstać nowa służba. Jak opisuje "Gazeta Polska Codziennie", będą to łącznościowcy, mający zapewnić komunikację na linii Pałac Prezydencki - najważniejsze instytucje w kraju.
Koszt budowy nowej służby wyceniono na 1,5 mln zł. To kwota, dzięki której głowa państwa będzie miała "stałą i efektywną" łączność z innymi ośrodkami.
"To nie będzie żaden nasłuch, żadna służba specjalna czy wywiad prezydenta. Nigdy nie było takiego pomysłu. (...). To będą łącznościowcy" - wskazywał Dariusz Gwizdała, wiceszef Biura Bezpieczeństwa Narodowego.
Ponieważ nowa służba ma odpowiadać za komunikację, pojawiło się pytanie, czy w takim razie obecnie Andrzej Duda ma problemy z porozumiewaniem się z innymi ośrodkami władzy. Gwizdała w rozmowie z "GPC" skwitował jedynie: "Obecnie jest to w inny sposób rozwiązywane".