W zeszłym tygodniu Nowoczesną opuściło trzech członków zarządu zachodniopomorskich struktur partii. Chodzi o wiceprzewodniczącego partii Rafała Zahorskiego, Dariusza Graja i Artura Sarbinowskiego. Jako powód podali "styl kierowania partią przez Piotra Misiło".
Struktury opuścili również Tomasz Szybowski, Ewelina Stach, Robert Stach, Joanna Jędruszczak czy Karolina Beyer. W sumie od maja partię opuściło około 40 osób.
Powodem masowego odejścia z Nowoczesnej na Pomorzu Zachodnim są wewnętrzne konflikty. Te pojawiały się już od dawna. Chodzi o starcie między osobami, które popierają posła Piotra Misiłę oraz tymi, które wspierają Radosława Lubczyka. Rozdarcie uwydatniło się w październiku 2017 roku, gdy Misiła został liderem zachodniopomorskiej Nowoczesnej.
Wielu członków Nowoczesnej postanowiło opuścić wtedy partię i dołączyć do Teraz!. Niemal wszyscy jako powód podawali niezadowolenie z rządów Piotra Misiło oraz wewnętrzne starcia. Ewelina Stach, rzeczniczka zachodniopomorskiej Nowoczesnej, która opuściła partię 28 listopada, przewiduje, że "odejścia będą postępować".
Portal Onet.pl przytacza fragmenty listu, który odchodzący członkowie zachodniopomorskiej Nowoczesnej skierowali do kierownictwa partii. Negatywnie oceniają w nim odsunięcie od kierownictwa partii Ryszarda Petru. Nazwali go "strategicznym błędem, szkodzącym partii", przez który wartościowi członkowie opuścili struktury.
Dodali, że wielu z nich trwało przy partii do wyborów samorządowych "dla dobra Polski i wzmocnienia opozycji", godząc się na niekorzystne warunki. "Były piękne słowa, gesty, zapewnienia o współpracy równorzędnych sobie podmiotów. Powyborcza rzeczywistość pokazała, że ustalenia koalicyjne to także pobożne życzenia, a medialne przepychanki pomiędzy posłami Nowoczesnej, których jesteśmy świadkami, dopełniają obrazu rozpadającej się partii, w której +góra+ gra tylko i wyłącznie na siebie" - napisano.
Poinformowali również, jakie mają plany na przyszłość. Swoją dalszą drogę widzą w nowej partii Ryszarda Petru Teraz!. "To jest czas, aby podjąć nowe przedsięwzięcie, a raczej wrócić do macierzy. Odchodząc z Nowoczesnej wracamy do Ryszarda Petru" - czytamy.
Przypominamy, że niecałe dwa tygodnie temu szeregi partii Nowoczesna opuściło również 150 działaczy z Podkarpacia. Oni również dołączyli do nowej partii Teraz!. Już wtedy mówiło się, że takich "transferów" może być więcej.