W polskich miastach właśnie dochodzi do zmiany warty, zaprzysięgane są rady miasta, prezydenci i wszyscy inni, którzy osiągnęli wystarczająco dobre rezultaty z wyborach. Wyjątkowy start miał nowy prezydent Zawiercia Łukasz Konarski, który zamiast wiceprezydentów, powołał tylko jednego "nieformalnego zastępce" - 16-letniego Jakuba Kosonia.
"Podjąłem decyzję, że ze względu na oszczędności, nie powołam wiceprezydentów. Patrząc na obecną sytuację finansową, nie stać nas na to" - poinformował Konarski. Ocenił, że będzie to oszczędność rzędu 1,5 mln zł w okresie całej kadencji.
Powołałem natomiast mojego Młodzieżowego Zastępcę - Jakuba Kosonia. To radny Młodzieżowej Rady Miasta Zawiercie, który przez wiele lat działa dla Zawiercia, prowadził portal informacyjny, a razem z grupą młodzieży organizował takie projekty jak Wieczory Młodych Talentów czy też Roztańczone Zawiercie. To będzie tak naprawdę głos młodzieży, bo zależy mi na tym, aby młodzi w Zawierciu wreszcie wzięli sprawy w swoje ręce. Będę ich słuchał i z nimi współpracował na równych zasadach, jak z wszystkimi!
- zadeklarował prezydent. Oprócz "powołania" zastępcy, Konarski przekazał Młodzieżowej Radzie klucze do miasta.
Jakub Kosoń, uczeń miejscowego liceum, wyjaśniał, że będzie pracował społecznie, bez wynagrodzenia. - W praktyce będę mógł doradzać prezydentowi szczególnie w kwestiach społecznych i młodzieżowych. Będę też odpowiedzialny za komunikację społeczną. Wspólnie z innymi współpracownikami prezydenta będziemy realizować dobre projekty. Na pewno o postępach prac będę informował na bieżąco - cytuje 16-latka "Dziennik Zachodni".